PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=548378}

Luther

2010 - 2019
7,9 37 tys. ocen
7,9 10 1 37186
7,7 25 krytyków
Luther
powrót do forum serialu Luther

Troche sie zawiodlem. Zafascynowany "Sherlockiem" obejrzalem Luthera i troche sie zawiodlem.

Serial - 7/10
Fabula -5/10
Aktorzy - 11/10
Aktorzy (II) sylwetki - 11/10
Happy Endy - 3/10
Realnosc- 6/10

Moja ocena opiera sie tylko i wylacznei na 1szym sezonie. Moze po obejrzeniu 2go sezonu moja opinia sie zmieni.

ocenił(a) serial na 8
KarmaDorje

Hapyy Endy mają wpłynąć na ocenę? :o
Jak dla mnie BBC odwala świetną robotę tymi dwoma serialami.

ocenił(a) serial na 7
lestek190

Tak. Kiedy ja osobiscie ogladam jakis serial to jestem niezle zirytowany kiedy porwana zakladniczka, ktora juz prawie udalo sie uratowac jest jednak w ostatniej minucie patroszona jak swiniak albo jak morderca nim Luther go zlapie, jeszcze jedna osobe zamraza na smierc.

Dla mojego osobistego samopoczucia psychoicznego byloby bardzo kojące gdyby morderce, łapano na chwile przed dokonaniem kolejnego morderstwa a nie chwile po. Amerykanie zawsze rozbrajaja bomby na 00:00:01 przed wybuchem a nie na sekunde po :P

ocenił(a) serial na 8
KarmaDorje

No ja tam zdecydowanie wolę gdy kompletnie nie jestem pewien czy się uda czy nie. Dlatego brak happy endów akurat może być dla mnie plusem. Oczywiście też bez przesady w mordowaniu zakładników, żon itp :]

KarmaDorje

po drugim sezonie pewnie będziesz zachwycony, ja tez na początku nie mogłam się przekonać wydawał mi się zbyt przegadany, ale to zupełnie inny serial kryminalny, wątki (sprawy) ciągną się kilka odcinków, przewijają się dzięki czemu serial ciągle trzyma w napięciu. co ciekawe na początku drażniła mnie postać Alice a teraz jest dla mnie jedną ciekawszych postaci :) potem nagle znika ale mam nadzieję, ze wróci .

KarmaDorje

Serial 7/10
Postacie 9/10
Fabuła 5/10
Realność -1/10

Ocena po 2 sezonach. 2gi lepszy chociaż mniej realistyczny, ratuje go wątek Jenny.

ocenił(a) serial na 9
mrtmv1849

Ja cały czas nie czaję związku między matką Jenny i jej poprzednimi "pracodawcami"... Ale to jak Luther coraz bardziej ma namieszane w głowie mnie zaciekawiło. Trochę przypomina mi to "Łowcę Jeleni" (De Niro i Walken w scenach rosyjskiej ruletki)