Było coś takiego z Grażyną. Poza Grażyną nie przypominam sobie.

Kiedyś tam z Grażyną. Hanka się dowiedziała i po jakimś czasie mu wybaczyła. Potem Marek żałował, że stracił tyle wspólnego czasu z Hanką

Najpierw Hanka zdradziła Marka, a za kilka lat Marek zdradził Hankę z Grażyną.
Oboje nie byli święci :D

Nie przypominam sobie, żeby Hanka zdradziła Marka. Owszem był Marcin kiedyś tam, ale zdrady jako zdrady nie było.

Była zdrada. Chyba niezbyt dokładnie pamiętasz te odcinki z Marcinem

Kurcze wydaje mi się, że nie było zdrady. Marek nie chciał jej wybaczyć, bo zostawiła jego i Mateusza małego, żeby spędzić parę dni, które zostały jej młodzieńczej miłości. Ale z tego co pamiętam właśnie to, że ona Marka nie zdradziła ją najbardziej zabolało kiedy dowiedziała się o romansie jego z Grażyną.

Teraz to sama już w końcu nie wiem.
Była kilka dni sam na sam z Pawłem Małaszyńskim i żadnego seksu nie było? :D:D

No właśnie tak sądze, że Marek myślał, że ona go zdradziła, a wcale nie. On chciał spędzić ostatnie dni swojego życia z nią.

Dziękuje za odpowiedź :D