Jak takie cos moze byc najbardziej popularnym serialem w Polsce ? To swiadczy o smaku i guscie Polaków, a jest on mierny. Pawel i Piotr - dwaj przecietniacy którzy wszystkich rozkladaja na lopatki, sa szlachetni, wyrywaja wszsytkie laski. Bo tak chce scenarzysta, nie liczy sie, ze z wygladu sa przecietni i z charakteru tez. Natalka, mlody transseksualista który gada o chlopakach i randkach jakby nie widzial siebie w lustrze i nie zrozumial, ze na randke to moze isc jako wieszak na plaszcze dla ladnej pary. Lucjan - stary pierdziel któremu zwisa dolna warga, pierdzieli farmazony a jest w ogole malo zabawny. Mateusz który ciagle gada o pieniadzach, strachliwe dziecko wychowane przez ekipe serialu - patologia. Córki Lucka i Baski - nieskazitelne kobiety ( zwlaszcza Martunia ), lagodne do bolu i wygladzone charakterki, glosik piskliwy, naiwne, glupie i szlachetne. Wszystkie Mostowiaki to ostoja moralnosci i wartosci, czynia tylko dobro i nie mysla o sobie a o innych. Kazdy kto jest zly - jest przeciwnkiem Mostowiaków. Grabina to ogród Eden, gdzie rosna rajskie jabluszka, zlo nie dotarlo a grzech nie jest znany. Agnieszka, ladacznica która podrywa kazdego i daje dupy a potem zamyka sie w mieszkaniu jak idiotka. Kobiety w tym serialu sa kompulsywne, ograniczone, tepe i kieruja sie nie logika a emocjami. Wszystkie wpadaja w furie i sa agresywne. Faceci to melepety, pantoflarze bez wlasnego zdania. Martusia zawsze podejmuje najlepsze decyzje, ma zawsze racje i jest naiwna jak ministrant wobec ksiedza-pedofila. Serial ten to totalne gówno, jakas szmira dla ludzi którzy nie znaja prawdziwego zycia. Chuje, dzikie weze. Niech w koncu cos spadnie na te Grabine i rozwali ten zagrzybialy dom.