gratulacje ! dobrze Ci się to udało uchwycić :) Ja dodam:

- stara rura Marta wdowa z dwójką dzieci i jej powodzenie u płci przeciwnej ;)
- Kinga i Piotrek studenci którym wiecznie brakuje pieniędzy decydują się na DZIECKO !! (debilizm totalny)
- biznesman Michał i jego ciągłe upokarzanie przez żonę. Zdradzała go ciągle a ten ją nadal kocha. Każdy inny by się z taką rozwiódl a ten ją wielbi
- chora przyjaźń Tomeczka i pani prokurator
- cudowna przemiana Hanki. Najpierw była franca a teraz anielica. Wiadomo przecież że ludzie się nie zmieniają a na pewno nie aż tak
- przyjaźń Gośki z gejem z którym zdradził ją jej własny mąż

no i tak jak powiedziałeś sędzia Marta, bo wiadomo że środowisko adwokatów itp to środowisko zamknięte i nikt z zewnątrz nie ma szans w nie wejść. Ojciec adwokat to synowi się uda zrobić aplikację ale nikomu innemu a tu taka prosta dziewczyna ze wsi sędzią. zabawne.

Widać nieoglądaliście serial uważnie od początku.

Dlaczego Marysia była prezesem przetwórni? Bo ojciec jej prawdziwy czyli Zenon Łagoda gdy dowiedział się o jej istnieniu chciał naprawić to jakoś, dlatego odziedziczył ją jako właścicielkę przetwórni, którą prowadziła wspólnie z przyrodnim bratem Michałem.

Dlaczego Hanka się zmieniła? Bo się pomyliła co do Mostowiaków, uważała że to oni są odpowiedzialni za śmierć jej rodziców, długo trwało zanim znów darzono ją zaufaniem, zwłaszcza Lucjan był przeciwko.

Kinga tracąca i odzyskująca wzrok - Znaleźli jedynego lekarza widocznie który potrafił pomóc.

Przyjaźń Gośki z gejem z którym zdradził ją jej własny mąż -- jaka zdrada? Michał nie był gejem, ten sobie coś ubzdurał.

Michał był gejem gdy wraz z Gosią prowadzili domki wczasowe. Potem pojawił się stary pisarz z którym Gosia zdradzała męża. Michał poznał swojego partnera w USA i tam coś nakręcili (film i zdjęcia lub tylko zdjęcia o treści zakazanej). Mówił że to tylko taki jednorazowy wyskok/eksperyment.

sam jesteś jak te M jak Miłość i masz już chyba czachę zrytą tym gównem...Weź idź po pielęgniarkę z przychodni czy szpitala i każ jej zażądać przedsiębiorstwem zatrudniającym kilkadziesiąt osób. Znajdź kolesia , który podaruje mi firmę za 2 mil złotych, gdzieś już mam to czy to pedał czy inny dewiant...reszty przykładów nie chce mi się już opisywać, bo jesteś jakimś fanatykiem serialu, który lubi widać wciągać takie pierdoły nosem.

Sam jesteś pierdoła, nie lubisz to zmień kanał, a nie musisz obrażać ignorancie!

ignorantem nie jestem, bo śledzę to dziadostwo od początku, i po prostu martwię się o takich fanatyków jak ty.

Gdybym był fanatykiem to pochwalałbym nowe odcinki również, a mnie się podobają za czasów Jaroszego, Norberta czy Jacka.

Poza tym przetwórnia została przepisana Marysi w spadku po ojcu, a z początku nie chciała jej przyjąć bo nie miała zielonego pojęcia o tym, dopiero później z pomocą brata, widać nieuważnie oglądałeś i pisze bzdety!

Przy tym całym kontraście najbardziej spodobał mi się tekst: Paweł playboy. :))

można dodać jeszcze medialny playboy:) a koleżanka może ma jakieś spostrzeżenia w temacie do podzielenia się:-)?

- Z pewnością ta postać, którą gra Dereszowska. Na początku taka wredna, żeby potem przemienić się w anioła. Niewiarygodne...
- Sam fakt tak łatwej adopcji tych dzieci: Natalki, Uli.
- I może ta nowa postać: Kasia <--- Ukrywa się przed straszliwą mafią, potężną i kto tam wie, jakie przymiotniki jeszcze. A tu taka zwykła pani sędzina zabiera ją do swojego domku na wsi i już jest całkowicie bezpieczna. Pewnie jeszcze mafia ją namierzy, ale dzielny Marek z widłami w rękach pokona ich i ich karabiny maszynowe z łatwością! Ale nie będę wybiegać w przyszłość.
- Matka Stefana podobno po polsku nie umiała mówić. A tu proszę, nawijała lepiej niż nie jeden Polak z krwi i kości!
- Sama śmierć Hanki wypada tu komicznie, ale jeszcze tego niektórzy nie widzieli, więc pominę :P.
- Dlaczego bracia bliźniacy Zduńscy nie utrzymują kontaktów z rodziną swojego zmarłego ojca?
Myślę, że dużo tego jest. Dużo przykładów absurdu w polskich serialach, ale nie tylko w takich. Na razie "Modzie na sukces" nie dorastają do pięt :P. Może nie jest więc najgorzej :)). Póki co w poniedziałek śmierć Hanki. Ciekawi mnie, jak potoczą się dalsze losy rodziny Mostowiaków po tym zdarzeniu.

no o Dereszowskiej też miałam pisać że najpierw taka wredna a potem istny anioł, a z tą mafią to już przegięli. Marta sędzia a nie wie że przed mafią nikt się nie ukryje? i to jeszcze na jakieś wsi masakra. Poza tym pani sędzia naraża aż tak bardzo swoich rodziców? Basia Mostowiak wyzywa na Anke że ściągnie niebezpieczeństwo na rodzine a sama ukrywa w chałupie dziewczyna która się chowa przed mafią przeciez to jakiś ponury żart jest.

rzeczywiście nic nie wiemy o rodzinie Mroczków od strony Krzysztofa-zmarłego ojca, np. o dziadkach. Nigdy nic o tym nie było nawet wspomniane, a jakaś rodzina zawsze jest, a tu normalne widmo :) Co do mody na sukces...koleżanko:) jak nasze seriale będą miały kilka tysięcy odcinków to dopiero zobaczysz co się będzie działo, loty na księżyc, Paweł prezydentem, Barbara i Lucjan wezmą udział, jako pierwsi ludzie na świecie, w eksperymencie leku na nieśmiertelność, który zapewne powiedzie się:) To przykłady odnoszące się tylko tego serialiku, o reszcie aż boję się myśleć.

super :) ale to i tak słabe przykłady w porównaniu do historyjek z pierwszej miłości - hahaha! generalnie wszystko schodzi do poziomu mody na sukces.

Największym absurdem tego serialu jest peruka Marysi.

śmieszy mnie fakt iż twierdzicie jaki ten serial beznadziejny a i tak oglądacie hehe

Nikt w tym temacie nie pisze o beznadziejności serialu, tylko o jego absurdach, a to zupełnie co innego. Poza tym żeby coś ocenić, trzeba najpierw się czegoś o tym dowiedzieć (czyt. obejrzeć). Coś w tym złego?

Perukę Marysia nosiła ponieważ aktorka którą ja gra czyli Małgorzata Pieńkowska miała raka, więc to chyba nie jest dziwne.

Na nagrobku Mostowiakowej pisze 'Ś.P HANKA Mostowiak' !! tak jakby napisali komuś na grobie 'Kazek, Zdzisiek, Wieśka' ...

Ja rozumiem, że przez jakiś czas musiała nosić tę perukę, natomiast od dobrych kilku lat ma swoje włosy, więc nie widzę potrzeby ciągłego zakładania na Marysiową postać tej tandetnej peruki.

Ale tak już jest, też mi problem.