Jeśli chodzi o mnie to ma 10-teczke. Zupełnie nowy pomysł, bo nigdy nie widziałem serialu o kłamstwach. A zarazem można się czegoś nauczyć. Trochę bardziej realistyczny od House(też genialny i też ma ode mnie 10), który o dziwo po tych wszystkich przekrętach nie wywaliła go z roboty lub nie siedzi w pudle.