Jestem po obejrzeniu 1 sezonu i o ile kwestie homo/bi relacji mogę przeżyć to do reszty przekazywanych wzorców jest to pikuś. Magicy cały czas chleją i ćpają, każdy dyma się z każdym i takie kompletne wyuzdanie i zezwierzęcenie jest pokazywane jako coś absolutnie normalnego. Zaklęcie gdzie para magików musi dojść...
tak beznadziejnego serialu dawno nie oglądałam...Nie wiem czym kierował się autor tego "dzieła" i co ma w głowie. Ale najbardziej przeraża mnie wysoka średnia ocen.
Żałuje każdej minuty zmarnowanej na ten chłam (przepraszam zwolenników serialu)