Tyle w tym serialu "dokumentalnym" ile prawdy w produkcjach National Geographic :D Ostatnie dwa odcinki sezonu 2 to propaganda, której by się nawet Joseph Goebbels nie powstydził. Teraz już wiem, po co wypuścili tego gniota okraszonego trochę Sci-Fi, bo to się im lepiej sprzeda niż sama czysta propaganda. Ciekawe ile osób oglądających zna tych "ekspertów" Wystarczy poczytać o nich trochę, by wszystko się ułożyło w całość :-) Nie chodzi o żadną ekologię, ocieplenia itp.