Czy tylko mi sie wydawalo, ze Namor byl tu przekokszony? Kuloodporny, silniejszy niz supersoldier i okolo 10 ludzi w tym starozytne artefakty ? Jak dla mnie najfajniej zrobiony zombiak, ale za potezny.
Ale tak jest z kilkoma innymi postaciami, a już głównie z Wandą. Zapomnieli, że to jest Wanda sprzed "Infinity War" czyli ogarniająca ledwo telepatię i telekinezę. Ta Wanda nigdy nie wchłonęła mocy Agathy i nigdy nie przeczytała Darkholdu, więc powinna być o wiele słabsza niż Wanda z drugiego Doktorka, a nie o wiele silniejsza. A bez problemu idzie na solo ze WSZYSTKIMI Kamieniami Nieskończoności w ich najczystszej formie i bez problemu je pokonuje...?
Niekonsekwencja w pisaniu scenariusza, ewentualnie leniwe scenariuszo-pisarstwo. To Marvel wiec nie ma co szukac jakiejkolwiek logiki ;)
To nie jest ziemia znana z filmów i głównego nurtu. Tutaj wszystko potoczyło się inaczej. Raczej nie przypominam sobie żeby Thanos biegał jako zombie albo żeby Groot i Rocket skończyli jako wypalone kawałeczki. To jest któraś tam alternatywa.
skąd takie info że to świat sprzed Infinity War? to po prostu alternatywny świat beż żadnego przełożenia na linie czasu MCU filmów
W serialu what if?... był odcinek, który jest prequelem do tego serialu i tam było pokazane, że wirus zombie pochodzi z kwantowego wymiaru i dostał się na ziemie przez wydarzenia z ant-man i osa a akcja tego filmu działa się przed Infinity war a później gdy apokalipsa wybuchła i wirus się rozprzestrzenił mamy scenę gdzie Banner ląduje na ziemi w taki sam sposób jak w Infinity war i mówi, że Thanos powrócił.