Czy tylko mi sie wydawalo, ze Namor byl tu przekokszony? Kuloodporny, silniejszy niz supersoldier i okolo 10 ludzi w tym starozytne artefakty ? Jak dla mnie najfajniej zrobiony zombiak, ale za potezny.
Ale tak jest z kilkoma innymi postaciami, a już głównie z Wandą. Zapomnieli, że to jest Wanda sprzed "Infinity War" czyli ogarniająca ledwo telepatię i telekinezę. Ta Wanda nigdy nie wchłonęła mocy Agathy i nigdy nie przeczytała Darkholdu, więc powinna być o wiele słabsza niż Wanda z drugiego Doktorka, a nie o wiele silniejsza. A bez problemu idzie na solo ze WSZYSTKIMI Kamieniami Nieskończoności w ich najczystszej formie i bez problemu je pokonuje...?
Niekonsekwencja w pisaniu scenariusza, ewentualnie leniwe scenariuszo-pisarstwo. To Marvel wiec nie ma co szukac jakiejkolwiek logiki ;)