Serial w porządku, nie jest nudny. Jedyne co mnie irytowało to zbyt szybka zmiana uczuć bohaterów - tu miłość a zaraz pogarda , albo odwrotnie w jednej minucie Tessa czuje pogardę do Yeni by po chwili rzucić się z miłością w jej ramiona. Takie popadanie ze skrajności w skrajność.