PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10049727}
7,6 20 tys. ocen
7,6 10 1 20435
6,9 23 krytyków
Matki pingwinów
powrót do forum serialu Matki pingwinów

… uważam, ze poruszenie tej tematyki jest bardzo potrzebne. Mieszkam w kraju, w którym świadomość jest większa niż w Polsce na temat atypowosci i niepełnosprawności chociaż myślę, że w dalszym ciągu jest praca w tym zakresie do wykonania. W Polsce zwłaszcza. Panuje ogóle przekonanie, że autystycy to albo bujające się dzieci bez kontaktu albo geniusze. W większości przypadków zupełnie tak nie jest. Spektrum może być widoczne na pierwszy rzut oka a może być niewidoczne prawie wcale. Dopiero przy bliższym poznaniu zauważamy fiksację czy problemy w kontaktach społecznych.

Fantastycznie, że taki serial powstał chociaż osobiście brakowało mi szerszego ukazania zaburzeń ze spektrum. Główna aktorka w gruncie rzeczy jest szczęściarą- jej syn mówi, jest komunikatywny, w normie intelektualnej. Podobie jak dziewczynka w zespołem Downa. A niestety nie jest to takie oczywiste. Do niedawna Jasiowi, synowi głównej boahaterki przypisano by zespół Aspargera.
Jednak dla każdej mamy jakiekolwiek zaburzenia jej dziecka będą cierpieniem.
Życie z dziećmi z niepełnosprawnościami jest trudne, czasami okrutnie. Więc może więcej osób podejdzie do takich dzieci i ich rodziców z większą empatią. By nie musieli zamykać się w domu, odcinać od społeczeństwa i cierpieć w samotności bojąc się oceny na każdym kroku.

ocenił(a) serial na 8
natalie88

Myślę, że u nas nie jest wcale tak źle, nigdy nie spotkałem się by "takie" osoby były u nas w jakiś sposób dyskryminowane. Gorzej z biurokracją itp, żeby zdobyć orzeczenie dla dziecka trzeba się nieźle napocić. Co do serialu wiadomo że troszkę podkoloryzowany żeby nie był totalnym dramatem ale wciąż świetny!

ocenił(a) serial na 7
Pawel_462

Mam trochę inne odczucia. Na grupach rodziców dzieci w spektrum czytałam setki jeśli nie tysiące komentarzy, postów o braku świadomości, empatii, zrozumienia problemu. Wśród zwykłych ludzi na ulicy, neurotypowych dzieci a nawet nauczycieli. Masa rodziców z czasem się zamyka w czterech ścianach by już się nie narażać na krzywe spojrzenia, przykre komentarze. Z własnych doświadczeń wiem, że w Polsce jest znacznie mniejsza świadomość dotycząca autyzmu niż w krajach zachodnich. System edukacji również ma większe przygotowanie do pracy z takimi dziećmi i raczej nie wciska się każdego autystyka do szkoły specjalnej. Wręcz przeciwnie. Z drugiej strony w Polsce łatwiej o diagnozę czy terapię pozaszkolną.

natalie88

Jako osoba w spektrum - ale takim dosyć łagonym, ogarniającym się w okół - byłam trochę dobijana w podstawówce przez rówieśników. Ale nikt nie wiedział o spektrum (ja nie potrzebowałam pomocy na rehabilitacji, psychologa itd bo naprawdę byłam ogarnięta i mama nie chciała cyt "robić mi pod górkę w papierach"). Takie osoby zachowują się specyficznie. I każda osoba w spektrum ma inaczej.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 5
natalie88

Podpisuję się całkowicie. Wiem że to szczęście w nieszczęściu ale rodzice dzieci, które mówią i wiedzą co mówią, w tej sytuacji to wielką wartość. Nie każdy ma takie szczęście :/ najbardziej mnie wkurzał program na tvn jak zaprosili do studia gwiazdy i zrobiono cyrk że śmiesznymi tekstami rzucanymi przez niepełnosprawnych, takie śmieszne małpki :/ a jakie mądre. Gdzie tu prawdziwe życie?