Niedawno gadałem z kolegom (fanem tego serialu) powiedział że lubi Jane nie tylko ze
względu na jego urok, intelekt ale i podejścia do świata, specyficznego stylu życia,
postępowania (Z tego samego względu lubi Grega House'a :)). Zastanowiło mnie to więc
postanowiłem napisać do was.
Pytanie brzmi: Jakie wyłapaliście słowa, zachowanie, czy inne czynniki mówiące o tym że
Patrick ma specyficzne podejście do życia, świata. Wypiszcie proszę co myśli o tym
wszystkim,jego wierzenia, przekonania itp.
Wierzę ze swojej strony na waszą bystrość, pamięć i ufam w waszą pomoc. Nie zawiedźcie
mnie drodzy fani i odpiszcie jak najszybciej. Pozdrawiam
Chodzi mi o ogólne podejście Patricka do świata, życia i innych spraw (bez wymieniania konkretnych scen ale można przytoczyć jakiś cytat związany z tematem). Dlaczego ma tak zdystansowane podejście do swojej pracy, ludzi, i swoich zdolności? (można opowiedzieć jak waszym zdaniem to okazuje), Dlaczego jego zachowanie jest odrobinę infantylne? (i jak to pokazuje), czego się boi i co go zachwyca, pociąga?, Jane jest niezwykle silny, a może bardzo słaby? ( co w nim zadecydowało że macie takie zdanie), Czy czegoś żałuje? (czego?), czy uważa siebie za osobę niezwykle etyczną, prawą z dużym kręgosłupem moralnym czy jako szarlatana, oszusta, i kłamcę?, Czy na prawdę wierzy w swoje zdolności i uważa je za dar, czy tylko jako głupie tricki do oszukiwania ludzi? (kiedyś powiedział że czyta w myślach a innym razem że nikt tego nie umie więc on też - co myślicie?), dlaczego nie lubi innych osób posiadających takie zdolności?, i inne pytania tego typu.
Nie można robić portretu psychologicznego nieznanemu mam człowiekowi bez rozmowy z nim, i taki portret jest może powstać poza gabinetem specjalistycznym. Jednak że Patrick Jane jest postacią fikcyjną można zabawić się na forum publicznym w analizowanie jego osoby, (gestów, mowy, zachowania, itp). Proszę o wypisywanie swoich spostrzeżeń związanych z jego psychiką,problemami i życiem
Oto moje spostrzeżenia.
Jane jest w pełni świadomy swoich niezwykłych umiejętności, przez co bywa trochę zadufany w sobie, a nawet infantylny. Uważa jednak, że może sobie na to w pełnie pozwolić. W swojej pracy często stosuje oszustwa i sztuczki. Z drugiej strony wykrycie kłamstwa nie stanowi dla niego większego problemu. Dla niego ważny jest cel, czyli wykrywanie morderców. Nie lubi, gdy ktoś mu coś narzuca z góry, przez co jego stosunki z przełożonymi bywają napięte. W swoim działaniu liczy się jednak z innymi ludźmi. Mimo, że w jego mniemaniu każdy ma coś do ukrycia, to niemalże w każdym człowieku potrafi dostrzec cechy pozytywne. W swoich kontaktach z ludźmi jest zazwyczaj bardzo uprzejmy (czasami tylko z pozoru) i czarujący. Bywa też często cyniczny i irytujący szczególnie wobec tych, których uważa za nieszczerych. Nawiązywanie kontaktów z ludźmi zazwyczaj przychodzi mu łatwo, o ile oczywiście ma na to ochotę. Jest człowiekiem samotnym, ale ten stan mu odpowiada. Związanie się z kimś byłoby dla niego zdradą zamordowanej żony i córki. Ciągle nosi obrączkę. Praca detektywa stanowi dla niego swego rodzaju pokutę za własną pychę, która niewątpliwie przyczyniła się do śmierci jego rodziny. Jednak odnalezienie Red Johna jest dla niego najważniejsze i powoduje w nim widoczne zaangażowanie emocjonalne. Inne sprawy traktuje również poważnie, ale jest do nich zdystansowany.
Nie wiem dokońca jak jest u niego z wiarą. Widziałam na razie tylko dwa pierwsze sezony i nie przypominam sobie, aby było w nich powiedziane, że Jane jest ateistą.
Może być?
,,dlaczego nie lubi innych osób posiadających takie zdolności? "
poNIEWAŻ był narcyzem ;). Patrick jest luzakiem. Jane jest silny. Przynajmniej ja tak uważam. Uważa siebie za kłamce i obwinia się za śmierć swojej żony i syna. Uważa, że zdolności, które posiada można wyćwiczyć i nie jest to żadna magia.
Jak dla mnie Patrick jest cudowny, niektórzy uważają go za egoistą i może trochę jest ale jest też wspaniałym człowiekiem który nie lubi bogatych i próżnych ludzi a pomaga biednym. Na zewnątrz wydaje się silnym człowiekiem ale gdy się go lepiej pozna to widać że jest pogrążony w bólu po stracie swojej córki i żony. Co do swoich umiejętności to wielokrotnie podkreśla że nie ma jasnowidzów a są tylko iluzjoniści którzy oszukują ludzi. Patrick żałuje że nie zakończył pracy jako medium wcześniej zanim stracił rodzinę. Jest osobą nie wierzącą o czym już wspominał. Jane uwielbia herbatę, prawie w każdym odcinku można zobaczyć go z filiżanką. On ma inne spojrzenie na świat, widzi rzeczy na które inni ludzie nie zwracają uwagi. Patrick jest strasznie sprytnym i niezwykle inteligentnym człowiekiem, którego główny cel w życiu to złapanie Red John’ a i zabicie go (w finale 3 sezonu mu się w końcu udaje).
Dziękuje Wszystkim za wypowiedzi i PROSZĘ O KOLEJNE. tmpj dzęki za wspomnienie o herbacie (takie szczególiki są dla mnie ważne). Piszcie co uważacie za cenne w temacie Jane'a.
Zauważyłam, że w wielu popularnych serialach ostatnich lat główni bohaterowie są ateistami (lub przynajmniej tak twierdzą). O co chodzi? Czyżby ateizm stawałby się coraz bardziej "modny"?
Cóż, nie mam pojęcia czy ateizm staje się coraz bardziej "modny", ale wydaje mi się, że osoba, która otwarcie przyznałaby się do swej niewiary tylko i wyłącznie z chęci wywarcia na kimś dużego wrażenia, byłaby po prostu głupia. Ateiści przeważnie kojarzą się ludziom z wyzwoleniem, buntem, szczyptą impertynencji, sarkazmu, cynizmu oraz brakiem jakichkolwiek zasad, przez co zwykle przedstawiani są jako charakterne, mega nietuzinkowe postacie (co wcale nie znaczy, że mają na to monopol). ;-)))
warto zauważyć, że Jane ma wyróżniający się gust . pije herbatę w filiżance, nosi kamizelkę do garnituru, jeździ citroenem w stylu retro. takie szczegóły kreują pewną wyjątkowość postaci, co tez wpływa na ocenę u widza
Jane zdaje sobie sprawę ze swoich wyjątkowych umiejętności, dlatego często traktuje ludzi tak a nie inaczej. Osoby o słabym charakterze są z góry skazane na porażkę, jednak gdy tylko Patrick spotka godnego siebie przeciwnika (np. mężczyzna, z którym grał w szachy)... Może to nie będzie do końca trafne porównanie, ale popatrzcie na program Kuby Wojewódzkiego! Gdy jego gośćmi są osoby takie jak Marek Kondrat- rozmowę się ogląda z ciekawością. Wszelkie gwiazdeczki są miażdżone i zabijane ironią, przy czym (o ironio!), nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo się ośmieszają.
Nosi kamizelkę, ale krawatu już nie:) Z tych istotniejszych jest też fakt, że w jego sypialni nie ma żadnych mebli. Jest tam tylko sam materac, a na ścianie "buźka" Red Johna, której Jane najwaraźniej nie chciał usuwać.
Nie wiem czy ateizm jest teraz "modny" ale w przypadku Patricka wskazany. Jego żona i dziecko zostają zamordowane ( więc mógł sobie momyślec "gdzie był w tedy Bóg, dlaczego ich nie uratował") a do tego jest realistą nie wierzy z zabobony, wierzenia, przesądy, rytuały, czy zjawiska paranormalne co pokazał w ost odc wyemitowanym w TVN. Napiszcie proszę jakieś ciekawostki z osobowości Jana jak wspomniane sprzeczności??
Nie wiadomo czy nie był ateistą jeszcze przed morderstwem jego rodziny. A realizm wcale nie wyklucza istnienia Boga.
A co najbardziej ceni w ludziach ?, co go inspiruje i motywuje do działania?, Z czego bierze się jego optymizm i siła? W co wierzy? Wiem że kiedyś był w szpitalu z powodu depresji. Szybko moim zdaniem się pozbierał i wzmocnił choć czasem jest strasznie dziecinny.
Proszę odpowiedzcie na moje pytania:)
Myślę, że szczerość i brak zadufania stoją u niego wysoko na liście cech, które ceni w ludziach. Nie znosi ludzi zakochanych w sobie samych, zakłamanych i troszczących się głównie o własny stołek. Widać często jego pogardę w stosunku do ludzi przy władzy i duzych pieniądzach. Być może dlatego, że sam kłamał zawodowo. Myslę też, że ceni w ludziach swego rodzaju niewinność, niekoniecznie od popełnienia przestepstwa, ale niewinność życiową. Wielokrotnie pomaga osobom, których życie nie zdążyło jeszcze zepsuć.
Co do optymizmu, to myślę, że jest on w duzej mierze udawany, bardzo powierzchowny, i często wynika z cynizmu wobec świata i ludzi, których spotyka. To taki niby-optymizm, który pozwala mu przetrwać kolejny dzień, i kolejny, by dotrzeć do celu - zabić Red Johna.
Jeśli chodzi o ateizm, to podejrzewam, że nawet przed zabójstwem jego rodziny Jane nie wierzył w Boga. Jane to osoba o ogromnym intelekcie i na wskroś racjonalna.