Mentalista
The Mentalist
2008 - 2015
powrót do forum serialu Mentalista 
ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 8
Nie wiem czy to się trzyma kupy, ale wydaje mi się że RJ jest Brett Partridge.
Wiem, że niektórzy pisali, iż jest za młody na bycie RJ, ale jeśli jest wśród podejrzanych Jane'a
to znalazł się tam, gdyż mógł popełnić te zbrodnie będąc w tych miejscach.
Moja teoria:
RJ dowiedział się, że jest inwigilowany i musiał zadziałać, aby CBI zaprzestało tej pratyki. Tylko
on pojawił się w tym domu gdzie pojechała Lisbon. Oczywiście znalazła go w nędznym stanie,
jednak żył i mogła być to tylko zasłona dymna. Nasza Tereska nie widziała, czy faktycznie
Partidge leży, kiedy oberwała w głowę. Już w 1 odcinku nowego serialu uśmiercili Bretta, co
może mieć za zadanie zmylić widza. Przecież kto widział go jako trupa? Przed Janem
przyjechali tam policjanci i medycy, a RJ jest szefem, lub należy do organizacji, która zrzesza
różne agencje i takie upozorowanie śmierci przez medyków nie sprawiałoby najmniejszych
kłopotów. Jako 1 podejrzany, który już nie żyje nie zawraca głowy Patrickowi, a RJ dalej gra mu
na nosie. Przedostatni odcinek i mowa o bracie Kirklanda była pewnie tylko zmyłką, bo nie
sądzę, żeby scenarzyści w tak prosty sposób odkryli jego tożsamość
Cóż mogę się mylić, ale według mnie tak może być, więc proszę o litość :).
http://www.filmweb.pl/serial/Mentalista-2008-477417/discussion/A+co+je%C5%9Bli.. .,2313240
nie ty jeden
osobiście uważam ze Partrudge był zamysłem na RJ od początku serialu:) na jego temat powstało najwięcej teorii więc może dlatego zginął jako pierwszy.... Nie wiem czy odważą się kreować to jako fingowanie jego śmierci, ale raczej nie sądze...
Możliwe. Jestem pewien, że będzie typowo hollywoodzkie zakończenie.. więc takie rozwiązanie jest jak najbardziej prawdopodobne. Osobiście wolałem Kirklanda.. gość był najbardziej charyzmatyczny z tej siódemki .. jego gesty, sposób w jaki mówił... samo pojawianie się z przytupem (scena w limuzynie). Jednak na tą postać chyba mieli inny pomysł, cóż.. trudno. A z tej 5, która została nikt mi nie pasuje osobiście. Haffner wizualnie mi odpowiada w miarę, jednak po ostatnim odcinku trochę zbrzydła mi ta postać , nie widzę potencjału na Rj zbyt, u pozostałych zresztą też. Wolałbym już tego Patridge chyba od jakiegoś grubasa czy wąsatego szeryfa. Jeszcze Bertram nie jest zły, momentami potrafi być naprawdę dziwny i wychodzi mu to (w przeciwieństwie do pozostałej czwórki).. dodatkowo jednak jest postacią obecną w serialu, która miała jakiś wpływ na poszczególne sezony (finał 3 sezonu szczególnie).
Będą w końcówce nagłe zbiegi okoliczności, nietypowe rozwiązania.. tego jestem niemal pewny. Twoją teorię uważam zatem za prawdopodobną i nikt nie powinien się jej czepiać.
Dla mnie RJ to bardziej organizacja niż jeden człowiek- przewodzi nią Agentka FBI Alexa Shultz (bo jest ruda ;)) i ma "swoich ludzi" w różnych departamentach i instytucjach. O dziwo wydaje mi się, że wszystkie morderstwa RJ są jakoś połączone i mają jedną wykładnie.
Oczywiście mogę się mylić :)
Ona nie jest ruda... :xx Nie znam się na tym, ale to chyba farba i to przecież jakaś ciemna...
A ja się trzymam swojej wersji, że Red Johnem jest brat bliźniak Kirklanda, który niejednokrotnie mógł podawać się za Kirklanda i tak też Patrick nieświadomie uścisnął jego dłoń :)