Nie wiem z czego to wynika, może z przesytu angielskojęzycznym i produkcjami i pewnym powiewem świeżości, że pierwszy sezon wciągnąłem na raz i bardzo mi się podobał. Drugi sezon jest niezły choć dynamika pewnych ujęć (przypomina ta z Biura) trochę uciążliwa. A akcja już nie tak mocno zaskakująca. Mimo wszystko polecam.