Koncept oglądania filmu/serialu z lektorem to tragedia sama w sobie. Współczuję seansu. Na szczęście wersję z napisami w języku polskim znaleźć można na platformie Netflix.

Ja lubię lektora i to mój najlepszy sposób oglądania filmów, najgorszy moim zdaniem jest dubbing

Nie mam nic przeciwko lektorom. Ale w swojej wypowiedzi odnoszę się konkretnie do tej Pani lektor, która ma irytujący głos

lektorka czyta beznamiętnie jak lektor syntetyczny, zero życia,
wiem, że są napisy, ale jestem skazana na taką wersję, bo film zazwyczaj mam w tle jak coś robię na kompie :) tylko czasem zerkam ;)

Jak można oglądać cokolwiek z dubbingiem z własnej woli? :-) To jak lizać lody przez szybę.

na netflixie są normalnie napisy do tego tytułu

Rozumiem, że nie masz netflixa?

Jak wyżej. Netflix. Ktoś wydał kasę na zrobienie tego serialu, wypadało by zatem zapłacić za czyjąś pracę i przede wszystkim własność intelektualną, a jeśli już być cebulą to chociaż z odrobiną przyzwoitości oglądając taką wersję, jaką dają...

Witam, ależ ja cenię czyjąś własność intelektualną. Faktem jest, że oglądałam serial u koleżanki, która ma dostęp do Netflixa. Nie widzę w tym fakcie braku przyzwoitości.

Tragiczny komentarz. Koleżanka ma chyba ubogą wersję Netflixa bez napisów :)))

Lektorka = jak z filmu przyrodniczego minus emocje.