Mój ulubiony odcinek "Miodowych lat" to ten w którym Karol i Tadek jechali pociągiem do Karpacza, pomylili pociągi i wsiedli do tego jadącego do Elbląga :D Bawili sie gadżetami kupionymi w sklepie ze śmiesznymi rzeczami :):) a jakie są wasze ulubione odcinki??
A dla mnie aktorsko lepiej wypadł Cezary Żak, Artur B. owszem, owszem ale zdarzyło mi się zauważyć sztuczność w odtwarzanej roli i nie chodzi mi tu o to kto był śmieszniejszy ale kto lepiej zagrał. U Żaka nigdy tego nie zauważyłam (oglądam wszystkie odcinki po kolei i porównuje) ale to jest moje zdanie.
A mój ulubiony to 'List do szefa' i oczywiscie kultowy z piosenką 'Biegnie, biegnie renifer'. Uwielbiam polskie seriale komediowe i komedie. :D
Jak w pociągu zakłuli się kajdankami i się zacięli a drugie jak reklamowali robot kuchenny
Mnie bardzo się podobał odcinek "Mikołajki", ale wszystkie odcinki są po prostu bombowe. Uwielbiam Miodowe Lata
mam pytanie jak nazywał sie odcinek w którym tadzio kupił sygnet swojemu koledze i karol go chciał przymierzyc a potem nie umiał tego sygnetu zdjąć??
Dobry był też odcinek ja sprzedawali taki pomocnik kuchenny, i chcieli wystąpić w reklamie w telewizji.:)
Wybrałem 5 wg mnie najlepszych:
1.Rodzina patologiczna
2.Wariackie papiery
3.Sprawa wielkiej wagi
4.Gwiazda reklamy
5.Smak wolności
Cholera założyciel tematu mnie wyprzedził a myślałem że będę pierwszy który wspomni o tym odcinku ale naprawdę ta akcja z kajdankami tak się uśmiałem.
Mnie się podobał "Salon Masażu" i jeszcze ten, w którym kolega Aliny, u którego ona pracowała, zamurował Karola, a Tadzio i Danka próbowali go uwolnić, a później Mamusia Aliny się z niego nabijała.
Mój ulubiony odcinek to Kanalersi: "Chce całować Twoje usta, dłoń twa chuda, a nie tłusta, wąska w pasie jak langusta, czy to miłość czy rozpusta, trafiasz miła w moje gusta"; "Znów lodówka moja pusta, Norek wyżarł mi kiełbasę...". To były najlepsze momenty w odcinku.
Zdecydowanie najlepszy odcinek to "Gwiazda reklamy", za każdym razem jak go oglądam padam ze śmiechu :D
Moje ulubione odcinki to "Mecz derbowy", "Rodzina patologiczna" i "Honor Albatrosa"
"Kwartet egzotyczny" kiedy Alina, Danka i Norek postanowili założyć zespół muzyczno-taneczny.
"Jariba-jaribaaa" xDDD. Uwielbiam ten tekst :D.
Mi się podoba
"Dola Idola"
"Romeo z Weronek"
"Tadzio Krawczyk i Karol Norek"
"Rodzina Patologiczna"
"Mecz Derbowy"
i oczywiście "Pieśń Strudzonego Renifera"
jak tadzio myślał, że jest karolem a karol- tadziem hehe, renifer i klaustrofobia tadzia- te trzy odcinki uwielbiam najbardziej, sreial powinien dostać oskara!! :)
Ja uwielbiam odcinek 'Business lunch' i te dwuznaczne sytuacje, kłapouszka, tygryska i koszulkę albatrosów :D
Za każdym razem się śmieję... :)