Witam,
dzięki za wprowadzenie. Nie znam serii a Twoje komentarze pomogą mi zacząć od ciekwaszych odcinków.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam,
jabu

Ja równie dziękuję za szybki przewodnik po serii "Mistrzowie horroru"

Ja oglądałam pare odcinków w planie mam obejrzenie wszystkich (ale to jak znajdę czas) i 2 sezonu.

Chocolate-Beznadzieja.Pomysł początkowo wydawał mi sie fajny ale z czasem i rozwojem akcji robiło sie coraz gorzej.Jedyne co mi sie podobało to to UWAGA SPOILER!jak główny bohater tracił nagle wzrok KONIEC!
Gdybym miała oceniać 2,5/10.Wogóle nie straszy

Pick me up-Całkiem fajny.Niezły klimat i pomysł choć ile razy to my słyszeliśmy o walniętych kierowcach? :)Tutaj jednak nie ma mowy o nudzie.Pomysł 2 morderców był dobrym posunięciem a finałowe sceny są świetne.Do tego gościnnie Robert Englund (o ile dobrze kojarzę).Trupy wygladają realistycznie.
Ocena 8/10

Narazie tyle bo nie chce mi sie więcej pisać :)

Podbiję sobie bo lubię czytać twoje podsumowanie.

a to moje maje podsumowanie...

1. mi trochę przypominał "Teksańską Masakrę...". Sporo gore - to dobrze. Zakończenie ciekawe i dość zaskakujące. Ja bym dał z 6-7/10
2. dom czarownicy.. też w sumie niezły
3. taniec umarlaków...wszystko dobrze szło, ale zakończenie spaprali trochę - chodzi mi o końcową relację matka/córka/englund
4. dobre :)) ale raczej do połowy. Potem zachowanie bohatera jest zbyt naiwne i głupie.
5. takie sobie
6. podtekst polityczny - zgadzam się. Słabe wykonanie, mogło być dużo lepsze. A tak to wyszedł KICZ (nie wiem czy zamierzony) jak w filmach Tromy (ale tu kicz jest sensem, jak mniemam). Trup idący głosować... żenada
7. gwiazda "Życie jak sen" w horrorze ?? hmm od razu pomyślałem że to będzie pomieszanie lekko tandetnego humoru z horrorem. Wyszło co wyszło. A propo.. z 1 serii MoH parę odcinków miało pomieszane takie dziwne wątki humorystyczne z horrorem.. wg mnie wyszło to trochę tandetnie
8. zaginione filmy... kino transgresji.... Klimat znakomity, tajemniczy (te ciemności w pałacyku...), niepokojący. Dobrze się oglądało mimo paru mankamentów
9. zgadzam się, historia niezła i ciekawa. Ale później hmm rozwiązanie jakieś takie dziecinne (przebłaganie dwoma osobami... a kiedy on odprawił te zaklęcia i cały rytuał... hmm?)
10. hmm, chyba najbardziej irytujący odcinek. Coś a la miszmasz kina monster-horror lat 50 z komedyjką
11. dobry
12. a mnie się podobał... zakazany temat i te sprawy. Ale faktycznie, ostatnie 5 minut zrobione jalby na siłę
13. nooo... panie i panowie. MIAZGA! tyle tylko powiem... 10/10. A jednak mi odpowiada takie nieprzeciętnie/dziwne/wymyślne kino. Najlepszy odcinek 1 serii :)

Jestem przy 8 odcinku "Cigarette Burns" i muszę przyznać, że jest świetny nie dość, że jak dotąd najlepszy odcinek to jeszcze jeden z lepszych horrorów jaki w życiu obejrzałem :D

1."Incydent..."- niezły, ale dominuje tu oklepany motyw. Styl sleschera, czego nie lubię 5/10
2."Sny w domu..."- super część.Dość wierna adaptacja Lovecraft'a. 9/10
3. "Taniec martwych"- prawie nikomu się ten odcinek nie podoba, a mi wręcz przeciwnie. Lubię futurystyczne filmy z wizją ponurej przyszłości. Fajny pomysł, ale można by go lepiej wykorzystać. 7/10
4. "Jennifer"- obrzydliwy i mało straszny. Jednak wciąga i lekko się go ogląda. Fajne zakończenie.6/10
5."Czekolada"- najsłabszy ze wszystkich. Nie straszy, a wciąga tylko na początku i tylko trochę. W tej chwili nawet nie pamiętam zakończenia, więc widocznie nie zrobiło na mnie wrażenia. 1,5/10
6. "Powrót do domu"- jeśli ktoś lubi zombie....Ja tą tematykę omijam z daleka, więc uważam to część za beznadziejną. 2/10
7. "Kobieta jeleń"- bardziej śmieszne niż straszne. Mimo wszystko ciekawy odcinek. 6/10
8. "Papierosowe..." - oglądałam tą cześć kilka razy, za każdym razem mi się podobała i za każdym razem zapominałam zakończenia... ale śmiało mogę ten film polecić 8/10
9."Dziecko.."- ten odcinek pobił mnie swoim specyficznym klimatem. Zakończenie może niezbyt oryginalne, ale... 8,5/10
10. "Chora..." - także mi się podobał, aż do momentu zakończenia. Głupkowate, infantylne i chore...Chyba scenarzyście zabrakło pomysłu.
6,5/10
11. "Podwieź mnie" - to samo, co przy pierwszym tytule. Jeden oryginalny motyw i na tym koniec. Zakończenie też śmieszne... 4/10
12. "Historia..." - Trochę obrzydliwe sceny,a ale mimo to fajny klimat i motyw. 7/10
13. Głupi. Nie wiadomo o co w nim chodzi. Tzn. może by i wiedziała, gdybym oglądała uważniej, ale film był nudny i do bani. Jednak myliłam sie przy "Czekoladzie" To jest zdecydowanie najgorsza część 1/10
Jeden punk daję za ładne ciało aktorki ;)

Moje oceny:

SEZON 1

1. Incident On and Off A Mountain Road - 6/10
2. Dreams in the Witch House - 6/10
3. Dance of the Dead - 7/10
4. Jennifer - 8/10
5. Chocolate - 5/10
6. Homecoming - 6/10
7. Deer Woman - 6/10
8. Cigarette Burns - 9/10
9. Fair Haired Child - 7/10
10. Sick Girl - 3/10
11. Pick Me Up - 7/10
12. Haeckel's Tale - 7/10
13. Imprint - 9/10

parę opinii:
http://www.filmweb.pl/topic/742759/Cigarette+Burns+-+9+5+10%2C+Incydent+na+g%C3% B3rskiej+trasie+-+6+10.html
http://www.filmweb.pl/topic/747900/Pi%C4%99tno+-+9+10+Taniec+umar%C5%82ych+-+7+1 0.html
http://www.filmweb.pl/topic/802453/oceny+kilku+epk%C3%B3w.html

Średnia całego sezonu: 6,62

Z drugiego sezonu widziałem tylko cztery epki:

1. Sounds Like - 7/10
2. Pro-Life - 9/10
3. Right to Die - 8/10
4. We All Scream for Ice Cream - 2/10

opinia pro-life i sounds like:
http://www.filmweb.pl/topic/1007262/pro-life+-+rewelacja!.html

Jeszcze zostało mi 6 odcinków, te które już obejrzałem ułożę w kolejności od najlepszego:
1. Imprint reż. Takaashi Miike (rewelelacyjny scenariusz i zdjęcia, pewne kadry po prostu bolą; Billy Drago jest ciut przerysowany)
2. Cigarette Burns reż. John Carpenter (bardzo dobrze prowadzony odcinek, rzeczywiście Wielki Carpenter, on zna się na tej robocie i już)
3. Incydent na górskiej szosie reż. Don Coscarelli (dobry odcinek, myślę, że udany początek serialu)
4. Dreams In The Witch House reż. Stuart Gordon (myślę, że kiepsko zagrana interesująca historia, mam zarzut do aktorów)
3 kolejne odcinki które widziałem oceniam nisko(nudne, kiepsko zagrane, z bardzo słabą pointą:Haeckels Story reż. John McNaughton, Fair-Haired Child reż. William Malone, Jenifer reż. Dario Argentp.
Jak obejrzę kolejne to dopiszę, Tobe Hooper - mam nadzieję, że on mnie nie zawiedzie;)

pozdrawiam miłośników horrorów
and'ek

Może trochę na wyrost niektóre odcinki oceniłem, ale biorę poprawkę na to, że to tylko serial

1. Incident On and Off A Mountain Road 8/10 bardzo dobry odcinek. Jest momentami naprawdę przerażający, i z ciekawą puentą. Dobrze się go ogląda.

2. Dreams in the Witch House 6/10 Tutaj niestety tylko 6. Niezły potencjał, ale zmarnowany. Niby momentami straszny, ale tak naprawdę po prostu przeciętny.

3. Dance of the Dead 7/10 Generalnie średni, ,ale za Roberta Englunda a.k.a. Freddy Krueger daję 7 :):)

4. Jenifer 3/10 Największe roczarowanie tego sezonu :( Po Dario Argento spodziewałem się dużo dużo lepszego odcinka. Nie powiem, film jest klimatyczny, ale prezentuje taki poziom głupoty, że obraża mnie jako widza.

5. Chocolate 6/10 Ciekawy.

6. Homecoming 5/10 Nic specjalnego. Ot, kolejny film o zombie.

7. Deer Woman 5/10

8. Cigarette Burns 9/10 Bardzo dobry. Można rzec - rewelacyjny. Bardzo mroczny, ze świetnym zakończeniem. Polecam!!

9.Fair Haired Child 7/10 Bardzo fajny.

10. Sick girl 6/10 Komediowy- horror. Nawet nieźle

11. Pick me Up 9/10 Jak dla mnie bOMBA. (Psycho vs. Psycho) vs. Psychos and hitch-hiker :):) Świetnie rozwiązane, w miarę dobrze zagrane. POLECAM

12. Haeckel's Tale 4/10 trochę nudnawy

13. Imprint 4/10 Ogólnie temat dobry, ale zbyt obrzydliwy film jak na mój żołądek. Fani horrorów gore, powinni być zadowoleni ;)

Jak dla mnie najlepszy odcinek pierwszej serii to PIĘTNO. Genialnie nagrany i te tortury, które wgniatają w fotel.

Jeśli Cigarette Burns jest wg ciebie najlepszym w serii to nie mam ochoty oglądać następnych odcinków. Dobre efekty ale fabuła kretyńska, z zakończeniem nie mającym sensu. Swoją drogą nastolatki powinny oceniać filmy 10 latach po obejrzeniu.

Nie oglądałem jeszcze wszystkich odcinków.
1) Wypadek. Trochę straszny, trochę śmieszny. Da się obejrzeć, ale mam wrażenie, ze postać złoczyńcy wzorowano na Mistrzu z Buffy...
2)"Koszmar w domu wiedźm" trzyma w napięciu. Autor stara się wyważać środki, żeby uniknąć kiczu czy też śmieszności...Właściwie mu się to udaje.
3)"Taniec umarłych" - jak dotąd chyba najlepszy odcinek jaki oglądałem. Mroczna, futurystyczna wizja świata, bez popadania w farsę jak w MadMaxie... Chociaż może autor nie ustrzegł się paru niekonsekwencji.
6) "Homecoming"- żałosna komedia polityczna niepasująca do tematu serii.
8)"Cigarete Burms" - to jest film w którym na samym poczatku serwują nam anioła przykutego łańcuchem, co nikogo nawet nie dziwi...A potem jest coraz gorzej. Zero realności, logiki, nastroju. Próba budowania nastroju z jakichś oklepanych motywów A`lla dziewiąte wrota. Żenada.
9) "Blondwłose dziecko" Całkiem fajny horror, z ciekawą fabułą.
12)Opowieść H. Bardzo ciekawe przejście od wiktoriańskiej estetyki wprost do awangardowego koszmaru... Podobały mi się dialogi (ta nieco wymuszona, elegancka angielszczyzna, nastrój), potem scena na cmentarzu - mieszanka erotyzmu i ohydy, jak na prawdziwym sabbacie czarownic., następna scena - pełna zgrozy...
Niestety w zakończeniu powiewało już lekkim komizmem.

7) Uśmiejecie się.
Całkiem niezła, choć pusta komedia...

10)film o ubranych lesbijach z żuczkiem w tle...
Jak dla mnie to żenada.
11) Przyzwoite, a w każdym razie, jak dla mnie, dosyć oryginalne i zabawne.