No i ponownie zabawa w politykę. Tym razem tylko po to, żeby wkurzyć starszych amerykańskich ludzi, którzy naiwnie wierzą, że historia to rzecz święta. Całkiem niezły odcinek. Końcowa uczta robi świetne wrażenie. Może i film nie rozwija się najszybciej pod słońcem, ale nie wynudziłem się na nim i zostawił po sobie niezłe wrażenie.