Najgorszy tasiemiec jaki kiedykolwiek powstal!Ludzie jak mozna ogladac takie zenujace badziewie??Co chwile dzieje sie to samo i tak w kolo macieju.Ktory idzie teraz odcinek tego dziadostwa w tv?A tak zapomnialem cos ponad 3000? heh zalosne i glupie.LUDZIE OPAMIETAJCIE SIE.Wiem ze zaraz beda komentarze typu: co ty gadasz to jest najlepszy serial jaki kiedykolwiek powastal,albo ty sie nie znasz.Zapewne cos takiego sie pojawi pod moim postem pozdro dla antyfanow tego zulstwa
Ja miałbym pisać - co ty gadasz ? To najlepszy serial na świecie. Ależ nie. Z grubszej rury. Pier... się kur.. jeb... szma.. spad.. z tego tematu jak ci się coś nie podoba :P
Mowilem ze zaraz jakis WIELKI FAN napisze jakis pierd****** post pod moim??a ty idz lepiej ogladaj swoj ulubiony serial zlobie buahahaha
Akhem, ja bym chcial zauwazyc, ze ze strony kolegi powyzej panskiego komentarza to byla ironia. No coz, jak widac niektorzy nie maja wielkiego poczucia humoru.
Powiedzcie mi ludzie?Czy nie macie nic innego do roboty tylko ogladac tego nie dorobionego tasiemca??
A Ty nie masz nic innego do roboty, tylko zakładasz temat o serialu, który Cię kompletnie nie interesuje?
Dla mnie to nie ma sensu, chyba że lubisz wymieniać z ludźmi swoje poglądy ;D
Ups, trochę mnie poniosło. Sorki (?) A co mam mieć innego do roboty ? :P:P:P Ja wolę oglądać to niż, Lost :P Takie mam gusta. Nie lubię jak coś jest ulotne i się szybko kończy :D
Nie no o ile poprzedni twoj komentarz byl ironiczny (a byl, co nie? xD) to jest wszystko ok.
Ja mam to samo co minpis, nie lubie jak serial sie konczy po trzech latach, bo czasami chcialbym dluzej ogladac moich ulubionych bohaterow. Nie jestem zagorzalym fanem Mody, ogladam od czasu do czasu (no czesciej juz od tamtego roku, kiedy nie mialem nic lepszego do roboty w wakacje ;P), ale lubie od czasu do czasu podgladnac co tam u Forresterow.
Ja ujme to tak: pozostajemy z Moda w luznym zwiazku. xD
Mikao... myślałem, że jesteś, kobietą a tu się okazuje, że nie :P Bo piszesz np. (wymyślam) Zamiotłem, a nie zamiotłam :D
Do posta: Dzięki za pozdro :D Przeczytaj sobie mój temat (który jest obecnie najnowszy :)) WPISZ SIE KONIECZNIE :P
lubię.
ostatnio zaniedbałam, ale i tak jestem na bierząco w wydarzeniach.
można by ugrząść na bezludnej wyspie i się bedzie wiedziało jaki jest wątek.
jedyny taki serial, nie oglądasz i nie tracisz motywu. XDD
Ogladalem klan nie raz.Tez mi jakos do gustu taki "polski tasiemiec" nie przypadl.Ale jesli mialbym wybierac miedzy moda na sukces a klanem wybralbym zdecydowanie klan :P
LOST górą moda na sukces.... szkoda klawiatury na komentowanie takiego, żałosnego, naciąganego i żenującego gówna.
LOST jest dobry ale przereklamowany,a piszac o tym jakie to gowno z mody na sukces zuzyles i tak wystarczajaco duzo tej swojej klawiatury;)
No, lubię tasiemce, ale trzeba przyznać, że czasem mogą zanudzić. Z seriali to gustuję raczej w długowiecznych, a z filmami... ooo... tu mogę cię zaskoczyć. Niby lubię takie długie seriale dla babć :-) ale filmy to krwawe, brutalne, obrzydliwe, głupie, chore i pokręcone :-)Lubię lejącą się krew. Dlatego Martwica Mózgu to dla mnie świetny film. 300 litrów sztucznej krwi w scenie z kosiarką. Yeah :-)
Dobra, dobra. Zobaczymy czy kolega powyzej bedzie tak pial z zachwytu, jak nakreca nie daj Boze osmy sezon Lost i akcja stanie sie tak pokrecona, ze nikt juz nie bedzie wiedzial kto jest kim, a na wyspie obok pewnie rozbije dwanascie samolotow. xD
A co do seriali... No ja lubie tak jak Minpis tez dluzsze, bo nie musze sie szybko zegnac z bohaterami, ktorych lubie. Aczkolwiek uwazam, ze posiadanie przez kobiety pieciu nazwisk i trzech imion oraz np. trzeci slub z ta sama osoba jest lekkim przegieciem. ;P
Oto imię, a następnie pewnie nazwiska jednej z bohaterek amerykańskiego serialu "As the world turns"... musiała mieć sporo mężów :-) --->Lisa Miller Hughes Eldridge Shea Colman McColl Mitchell Grimaldi
Ooooo, Grimaldi, takie znane nazwisko. Znaczy, ze przeleciala rowniez ksiecia Monako? xD
Ale na powaznie to ja nie rozumiem po co trzymac tyle nazwisk? Przeciez tego i tak nikt nie spamieta, a jak miala tylu mezow to mogla przynajmniej zostawiac zawsze swoje panienskie i nazwisko meza, a tylko przy waznych uroczystosciach podawac wszystkie nazwiska. xD Posiadanie osmiu nazwisk naprawde komplikuje zycie.
Ja to mam z cbsu skopiowane, tej strony. Lisa... kurcze... to chyba ta siwa... nie jestem pewien... a, już chyba wiem. To ta z żółtymi włosami chyba co gra w serialu od 1960.
Ja tam sie nie znam, bo nie ogladam. Wiec pisz do mnie jeszcze... xDDD
A tak na serio to ja naprawde nie rozumiem tej praktyki.