A mnie zakończenie nie rozczarowało. Tak przypuszczałam, że strzelała Luiza. Pewności nie miałam, bo jednak Czarna dała się uwięzić i - jakoś tak - zaakceptowała ten wyrok. Myślałam, że może mają jakąś umowę albo razem to zaplanowały, ale nie. To była zbrodnia w afekcie. Dobrze rozwiązali wątek zaginięcia Julki.
Poświęcenie Szulca - niewyobrażalne. Przespać się z podejrzaną, żeby uratować oskarżoną, rzucić pracę i przyjąć gorzej płatną - hm.
Trochę nie wiadomo, co zmotywowało Maksa do ustatkowania się przy nudniejszej z dziewczyn i w dodatku będącej chodzącym wyrzutem sumienia. Bardziej prawdopodobne by było, gdyby ją zostawił i wyjechał.
Bardzo mi się podobała gra Agaty Turkot - świetna dziewczyna, będę wypatrywać w innych filmach. Reszta aktorów poprawnie, nic wielkiego, a już chronicznie nie znoszę M. Turczeniewicz, wiecznie taka sama (kto jej dał dyplom). A nie, wróć, jeszcze Olga Bołądź bardzo mi się podobała, chyba po raz pierwszy (żółwik).

Hahahahaha!! Dzięki! Właśnie miałem zacząć oglądać ten serial, ale skoro już wiem, że strzelała Luiza a Szulc tak bardzo się poświęcił... Szkoda, że nie napisałaś co zmotywowało Maksa do ustatkowania się. Sam byłbym ciekaw.się tego od ciebie dowiedzieć - po cóż mam tracić czas na oglądanie 10 odcinków przecież!
. No sorry, tutaj mnie rozczarowałaś, ale ogólnie spojlerowanie u ciebie oceniam na 10! Szacun!

Przepraszam. Rzadko się wypowiadam, brak doświadczenia mnie zgubił. Naprawdę przepraszam.

a ja jestem chyba w grupie ludzi, ktorzy chyba nawet wola ogladac ze spoilerami :D

1. Przecież Maks wyraźnie powiedział, że kocha Luizę i nie może jej stracić.
2. Luiza wcale nie była nudna. Za to Maks był mięczakiem.
3. Oni wszyscy byli psychicznie zwichrowani i to bardzo. Może tylko Robal (fotograf) był ok, ale Maks zniszczył mu życie.

wielkie dzięki za spoiler!!!

Zgadzam się co do M. Kozuchowskiej, wybór tak znanej twarzy spowodował, ze serial dużo stracił. Wydaje mi się, ze dużo lepiej ogląda sie te wstawki z przeszłości przez to, ze widzimy nowych aktorów. W ogóle do tej młodej Luizy pasowałaby Foremniak na starość XD a co do ustatkowania Maksa to mógł mieć wyrzuty sumienia za to co zrobił i jakoś chciał jej to wynagrodzić, poza tym on był jakiś psychiczny, uprawiał seks ze wszystkim co się rusza, raczej mało w tym było logiki.