Nie potrafie zrozumiec nienawisci do Ferriera. Tak jak irytowal mnie w odcinku o inscenizacji drugiej wojny swiatowej, tak nie odczulem jego awersji wobec innych juz wcale. Wydaje mi sie, ze jego narracja na nam zamiar pokazac jego odczucia i jego strach, bo w koncu dla Popeye i reszty byl przemily.