Koszmarnie się ogląda. Dialogi i reakcje nie mają sensu, bohaterowie robią dziwne miny. Jakby nie było scenariusza.
Jak w tytule :) Silicon Valley for the players. Tak się właśnie czuję. Od razu w samo sedno. Naprawdę świetny serial. Trochę przeszedł bez echa, a naprawdę, aż żal go nie obejrzeć z wyluzowanym uśmiechem na twarzy.
Jestem oczarowana serialem. Nie chcę, aby Mythic Quest zakończył się na 2 sezonie! Chociaż zakończenie było wspaniale.
Nic mnie nie przygotowało na ten serial. Początek 1 sezonu wydawał się niezły, ale nagle przyszedł odcinek 5, i tak jakoś od zwykłego serialu o grupce pracowników i twórców jednej gry, dostałam serial...
Jako osoba od lat grająca w pewien sieciowy tytuł, powiem że oglądając ten serial czuję się jak świnia w obierkach :)
No właśnie. Żeby czerpać 100 procentową przyjemność z tego epokowego i epickiego dzieła (jakby to pewnie nazwał Ian) trzeba być Graczem. Inaczej niestety nie zrozumiemy wielu żartów i niuansów tej...
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że po pierwszym sezonie zarżnięto postać Poppy? W jedynce była silna i inteligenta. W kolejnych sezonach chyba chcieli zrobić z niej silną i niezależna szefową, a wyszła wydzierająca się na wszystkich zołza, która podwładnych traktuje jak gówno ciągle się na nich wydzierając i mając za...
więcejCzy tylko ja odnoszę wrażenie, że po pierwszym sezonie zarżnięto postać Poppy? W jedynce była silna i inteligenta. W kolejnych sezonach chyba chcieli zrobić z niej silną i niezależna szefową, a wyszła wydzierająca się na wszystkich zołza, która podwładnych traktuje jak gówno ciągle się na nich wydzierając i mając za...
więcej