Zdradziła męża, którego traktowała tylko i wyłącznie jak skarbonkę. Kiedy facet o wszystkim się dowiedział, pogonił ją z domu i odciął jej dopływ szmalu, Elżunia była w ciężkim szoku i miała chyba poczucie wielkiej krzywdy.
O tym, do jakiego poziomu życia była przyzwyczajona, najlepiej może świadczyć fakt, że w czasie jednorazowych zakupów odruchowo wydała miesięczną pensję swojego nowego towarzysza życia (kilka tysięcy zł) na same kosmetyki. Teraz jednak nasza słodka Elżunia przeszła samą siebie. Kiedy poprosiła męża, którego sama zdradziła i z którym się właśnie rozwodzi, żeby kupił mieszkanie dla niej i jej nowego gacha, myślałem, że się przesłyszałem.
Co więcej - rogacz, którego do tej pory miałem za faceta z jajami, najwyraźniej się na to zgodził! Oczywiście Elżunia nie pochwaliła się Igorowi jak naprawdę zdobyła pieniądze na ich wspólne gniazdko, tylko wymyśliła bajeczkę o jakiejś
dawno zapomnianej lokacie. Podejrzewam, że Igor, gdyby znał prawdę, w życiu nie zgodziłby się przyjąć tej kasy i wreszcie by do niego dotarło z kim się zadał. Od tej pory Elżunia zajmuje pierwsze miejsce w moim prywatnym rankingu najbardziej znienawidzonych postaci serialu (na drugim miejscu podium stoi Kinga). Gdybym znał taką osobę w realu, po prostu naplułbym jej w gębę.
O ile w serialu jest irytująca o tyle krytycy zachwycili się jej rolą w najnowszym filmie Jerzego Skolimowskiego "11 minut", dodam, że film jest kandydatem do Oscara, ale pewnie go nie dostaniemy
Przecież napisane jest "dodam, że film jest kandydatem do Oscara". To jest stwierdzenie, a nie opinia
"Najlepsiejsza1958".
Nie wiem, nie widziałem więc nie ocenię. Sprawdziłem tylko czy to prawda z tym Oscarem i pokazuje, że tak.
Zachowanie Kingi to NIC w porównaniu z tym dupkiem Michałkiem:) Widać że nie ogladasz tego serialu od początku bo z tego co pamiętam to wszystkim (oprócz Marka i Daniki Zimińskich, może jeszcze tej starszej córki) zdarzyło się zachować jak świnie. A prosiaczek nr.1 to Michałek.
Tak samo teraz to jak Maks zachował się wobec Kamili. Nie wiem po co scenarzyści tak popsuli ten wątek.
Zepsuli ewidentnie . Tylko po co on Kamie o tym powiedział ?
Zupełnie niepotrzebnie , gdyby Zdybicka powiedziała o tym Kamie , Maks mógłby kłamać że nic nie zaszło , chyba to już lepsze niż zniszczyć i ch związek. Absolutnie nie pochwalam zdrad , ale po co on się przyznał ?
Ja w ogóle nie rozumiem, dlaczego oni tak chętnie Samusionek wciskają do tego serialu... Wolałabym, żeby rozkręcili wątek studencki..
Żeby knuła i żeby coś się działo. Wątek studencki i tak już rozkręcony , to co ci faceci wyprawiali z tą lalką dmuchaną , to już żenada.
Jakby mieli po 17 lat.
Powiem szczerze, że zachowanie Kingi mnie wkurzyło i to, że tak perfidnie zdradziła męża zaraz po ślubie, ale Michałek nigdy święty nie był i jego reakcja na to co się wydarzyło, jest zwyczajnie śmieszna. Są siebie warci.
Ale trzeba być szmatą, żeby brać kasę od męża na mieszkanie z kochasiem... Beznadziejna postać i już nie mogę się doczekać jak ją Igor przegoni. Powinien ją zostawić, a mąż wyśmiać przy ewentualnej chęci powrotu.
Mnie bardziej zastanawia co innego. Elżbieta jest młoda, czyli powiedzmy kilka lat temu była jeszcze zwykłą studentką, raczej bez większej kasy, bo gdyby jej rodzice byli dziani, to chyba by o tym wspomnieli w serialu. I co? Przez kilka lat zdążyła zapomnieć, ile zarabiają normalni ludzie? To było tak dawno? W ogóle nic mi nie gra w tym wątku.
Wiesz, jak używa kremów po kilka tysięcy to może i one odejmują ze dwadzieścia lat :)