PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=93837}
4,8 36 tys. ocen
4,8 10 1 36248
2,8 4 krytyków
Na Wspólnej
powrót do forum serialu Na Wspólnej

Temat zauwazylam na innym forum i ma sie tam calkiem niezle ;)
Wypisujcie to co w temacie czyli najwieksze wtopy tworcow serialu wedlug was.

Ja moze zaczne: Kiedy mąż Honoraty wchodzi do sklepu za oknem widać jak pada śnieg, w następnym ujęciu Olka spaceruje w żółtym sweterku (no wlasnie nastepny absurd. Czy producentów nie stac aby kupic jej jakis nowy ciuch?! jest w nim w prawie kazdym odcinku!)

mali114

1)Każdy możliwy facet i kobieta zdradza swoją "życiową" miłość przy pierwszej możliwej okazji
2)Masażysta może zostać dziennikarzem sportowym , zatrudnionym na etat po jednym tylko artykule. Mało tego może się on opierdalać w pracy jak tylko chce , a szef nic z tym nie robi -> patrz Igor
3)Masażysta również jest w stanie pracować na platformie wiertniczej -> znowu Igor
4)Pracę w telewizji dostaje ktoś kto nie ma o tym w ogóle pojęcia -> Marta
5)Dzieci cierpią na upośledzenie umysłowe i gadają tylko o klockach ->Antosia
6)Ogólnie cała postać Igora -> nic co robi ta postać nie ma najmniejszego sensu
7)Sukces fabryki Maksa -> jakim cudem odniosła ona sukces, przekracza moje rozumowanie. Koleś parę odcinków wcześniej był nikim , nikt znany go nie znał, a tymczasem jego pomysł ściąga gwiazdy. Mało tego skąd pieniądze ze sprzedaży udziałów, wystarczyłby na pokrycie kosztów jego pomysłu ? Przecież serial wielokrotnie daje nam do zrozumienia , że BUDMAX ledwo zipie i jego wartość nie może być duża całościowo.

ocenił(a) serial na 3
marcintkz

* Miłość Adama i Weroniki. Jeśli dobrze pamietam to zaczęła się ona od starego telenowelowego schematu.....ohhhh jak ja jej/jego niecierpię.

* Marta dostaje prace w jakiejś firmie. A po miesiącu zostaje niemal szefową. Dotego kupuje sobie mieszkanko w jednym z droższych osiedli w Wawie.

* Żigolak Igor.

Jak coś mi sie przypomni to napisze.

ocenił(a) serial na 6
christinearron

Marta nie kupiła mieszkania tylko dostali je od rodziców Filipa z okazji ich ślubu