Ten serial jest taki sztuczny, przewidywalny, beznadziejny, mimo to od paru lat, od
poniedziałku do czwartku o 20.05 włączam TV i oglądam "Na wspólnej". Czas z tym
skończyć!
Hehe ja też nie wiem, nie oglądam codziennie, ale bardzo często i też się zastanawiam po co ja ten szajs włączam i zawyżam oglądalność. Oglądając, cały czas wszystko krytykuję, nie lubię tam w sumie żadnego bohatera, wszystko mnie denerwuje, ani jeden wątek nie porusza,ale ...oglądam:/. Może faktycznie dlatego, że akurat nic innego ciekawego nie ma w tv o tej porze, a po ciężkim dniu fajnie czasem oglądnąć coś, co nie wymaga głębszego myślenia:)
Mam podobnie, tez uwazam ten serial za kiepski (chociaz ocenilam jako sredni, ale jeszcze troche i zmienie ocene) ale juz tak sie przyzwyczailam, ze wlaczam o 20:05 i jem sobie przy tym kolacje na przyklad :p
podzielam wasze zdanie i pisałem już na innym forum co myślę o tym serialu ale ostatnio to nie na serial mam ochotę ponarzekać a na stację. Chodzi o to, że tvn chyba znalazł sobie przepis na przedłużenie czasu odcinka aż do 35. minut. Jak to zrobić? Wstawić ponad 10 minut reklam żeby później puścić ostatnie 5 minut serialu. Żałosne...
Zgadzam się z powyższymi opiniami. Mam wrażenie, że scenariusz już jest .... wypalony.