Brzydka ta lekarka jak noc, chociaż w sumie lepsza taka niż wiecznie zrzędliwa Zuza z miną jakby miała coś między pośladkami.
Wiem, że brzydka. Nie lubię tej aktorki i dla mnie daleko jej do atrakcyjnej ale faktycznie - wszyscy mają dość Zuzy, więc odmiana będzie miła nawet z nią...
Nie sądzę. Jakby miał mieć romans, to miałby go z tamtą jęczącą stażystką. Zresztą, serio? Kolejny romans? Ile można? Tutaj raczej jakiś molestowanie się pojawi :P
Przez chwilę myślałam, że kolejnym wątkiem klonu Piotra Adamczyka będzie rzekome łapówkarstwo czekoladkowo-pieniężne, ale najwyraźniej się myliłam.