Honoratka jest kobitka z jajem ;D
W ogóle ona i Roman to chyba moja ulubiona para na wspólnej, najlepsze jaja z nimi są :D wcześniej studia Romana, teraz z tym transem... Kiedyś wcześniej z tym stylistą, co przerobili Romana zdjęcie i "zapuścili" mu włosy haha

Dobre też były te gadki przy stole, o przeszczepach, kurczaku itp. :D

Fakt, Hanej jest niezła :D
A i Roman przy niej nieco odżył.

Dla mnie Roman i Honorata stanowią świetną parę. Przede wszystkim dostarczają nam wiele komizmu ;)
Mimo wszystko te postacie wydają się jak najbardziej wiarygodne i realistyczne. Nie są ułożeni pod linijkę. Popełniają gafy na każdym kroku, nawet w wymowie (w przypadku Honoraty). Fajnie się to ogląda, bo jest to efekt zamierzony.

Dokładnie tak jak napisałeś. Są wiarygodni, ich postaci są lekkie i może nieco przerysowane, ale nigdy tak aby zmęczyć widza. Poza tym aktorka grająca Honoratę jest naprawdę świetna w tej roli, podziwiam jej warsztat :)

Honorata to świetna babka, jest uroczo roztargniona i taka... no inna :D Fajną tworzą parę z Romanem, przynajmniej jest wesoło. A on faktycznie odżył przy niej, jego poprzedni związek z Ewą był niewypałem i nigdy nie potrafiłam zrozumieć scenarzystów,dlaczego ich ze sobą połączyli.

Najlepszy był początek tego związku... Jak się obudzili razem w łóżku, bodajże po jakimś weselu :D