Jak dla mnie sam pomysł z wprowadzeniem wątku studentów jest całkiem okey, ale niepotrzebnie robią z nich takich przygłupów ;) Jedynie Sandra jest tam niepotrzebna.

Sandra, zgadza się , jest wredną małpą, która wyżej głowę ma niż..... sory. Pewnie gdyby nie jej matka Biedrzyńska mielibyśmy ją z głowy . Ogólnie gra aktorska kuleje.

Mnie cały czas zastanawia, jak oni się mieszczą tam w tyle osób :D Osobiście wątek spoko, studenci są różni - idiotów też nie brakuje, więc naprawdę jestem skłonna uwierzyć, że tacy są. Bardziej niedorzeczne są przygody Elizy, która dostaje super pracę bez wykształcenia, doświadczenia, czy chociażby znajomości. W prawdziwej Polsce nawet na bezpłatny staż by jej nie wzięli, bo nic nie umie.

Ta Sandra miała zostać na jedną noc. Spoko, że obcy sobie kolesie zgodzili się zamieszkać w jednym pokoju. :D
Fakt, wątek z Elizą jest tak odrealniony, że aż szkoda oglądać.

Przecież często studenci wynajmują w ten sposób mieszkania, że w jednym pokoju są dwie osoby, które kompletnie się nie znają. I nie dotyczy to tylko kobiet ;) jak kogoś nie stać na samodzielny wynajem albo nie ma znajomego z którym mógłby dzielić przestrzeń, to cóż poradzić.. ;)

Tak, ale początkowo mieszkali oddzielnie, czyli godzili się na takie, a nie inne warunki. Chyba że zmniejszyli im czynsz, ale z tego co mi się wydaje Sandra chyba nie płaci, czyli ten typek (nie pamiętam jego imienia) musiałby dopłacać z własnej kieszeni.

Jak dla mnie jeden z normalniejszych wątków obecnie. Ale już czuje, że siarą będzie porwanie Olki przez tego nowego kolesia.

A będzie porwanie? O matko... ale beka :D

Co do Elizy.. w dzisiejszym odcinku (uwaga, spojleruje:)) będzie jednak musiała pełnić rolę tłumaczki. Oczywiście nic nie będzie rozumiała, będzie mówiła co jej ślina na język przyniesie byleby dobrze udawać, szef się jednak zorientuje i.. puści jej to płazem. Dobry cyrk ! Nie wiem w której pracy przeszedłby taki numer;)

Niezła żenada, chyba każdy by się pokapował w trakcie tego jej tłumaczenia.