Oglądam ten serial już od setnego odcinka... Są momenty, kiedy mnie denerwuje, ale czasami naprawdę mi się podoba... :)) Ostatnio tak mi wszyscy działają na nerwy! Między innymi:
- Alicja- ten jej głos, całe zachowanie słodkiej idiotki, zawsze tylko "Nie, Weroniko, ja to zrobię'', ,,Przecież to żaden problem.''
- Danusia-która w każdym odcinku ma niebieskie kolczyki :) < to nie powód dla którego mnie denerwuje >. Ogólnie jakoś tak jej postaci nie trawię za bardzo
- Borys- cały czas tylko ,,Kocham Cię, Ewo'' ,,Najważniejsze jest to, że jesteśmy razem''
- Najgorszy wątek jest z tym filmem Jerzego... Kto w ogóle to wymyślił...???!!! Z tym Radeckim. Dno. Jeszcze Iza taka "patrz na mnie, nie tykaj mnie". Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
W sumie to każdy denerwuje na jakiś tam sposób :)) Serial oceniam tak na 6.