z odc.1780, kiedy Weronika rozmawia z Adamem po urodzinach u swojej matki?
Może montażysta w czasie montowania odcinka, montował jakiś teledysk disco-polo i mu się pomieszało, bo ja nie widzę żadnego, racjonalnego powodu umieszczenia tego czegoś. Tymbradziej z postsynchronów, bo sobie sami tego raczej nie puścili.
Jak jeszcze na urodzinach matki piosenka jako tako pasowała, choćby po to by podkreślić prostactwo męża Ady, tak w kolejnej scenie już w ogóle ;D
A mnie sie wydaje ze juz w domu kiedy wlasnie Adam wrocil tako rozochocony to tym bardziej pasowalo, bo udzielil mu sie ten 'wiejski' humor i jak najbardziej sie to nadawalo ;p ale nadal nikt nie napisal co to za kawalek :D