Oglądałem wczoraj z braku laku i aż się łezka w oku zakręciła. Tak się pozmieniało! Ze starej ekipy został tylko Tretter, Pawica i Burska. Smutne, bo kiedyś ten serial był na prawdę świetny.
nie oglądałam od początku (teraz zresztą też nie ogląda, czasem tylko na kilka minut, jak przelatuje po kanałach) więc nie chcę Ci źle powiedzieć, ale teraz rano lecą starsze odcinki i do dzisiaj gra Foremniak, Żmijewski, Fraszyńska, Jungowska i ta jej matka, co pracuje w sklepie.
Oglądałam to raz na kilka miesięcy, jeśli akurat jadłam obiad w czasie emisji, więc zmian w obsadzie nie zauważam, ale kiedyś każdy odcinek miał jakąś ciekawą historię pacjenta, a teraz mam wrażenie, że zrobił się z tego serial o problemach gastrycznych Amelki. Poprzednio trafiłam na długie sceny poświęcone gołąbkom, po którym Amelka i inne dzieci z przedszkola wymiotowały, teraz włączyłam na chwilę i znów Amelkę boli brzuch, tym razem po hamburgerze, frytkach i lodach... Niczym się to już nie różni od "Klanu" i "M jak miłość", gdzie rozmawia się o tym, jaki dobry obiad mama ugotowała i czy na deser wybierze się kawę, czy herbatę. Równie fascynujące byłoby podglądanie, jak obiad jedzą sąsiedzi.