Nawet Falkowicza stać czasami na ludzkie odruchy, co potwierdził dzisiejszy odcinek ;)
A Żebrowski to klasa sama w sobie.
Świetna postać i niezłe zakończenie wątku z nim, na przykładzie Żebrowskiego widać że nawet w serialu zaliczanym do tasiemcowatych można świetnie grać i pokazywać umiejętności aktorskie, innymi słowy w tasiemcu postać nie musi być drewnem jeżeli aktor jest dobry.
Od pewnego czasu NDINZ nie zasługuje już na miano tasiemca. Jest to obecnie jestem z najlepszych seriali, a fakt, że zaczął się jak zaczął to nie jego wina.
PS. obecne odcinki zasługują na wyższą ocenę niż 4.7.
też uważam, że ten serial jest zbyt nisko oceniony! Bardzo przyjemnie się go ogląda, wątki naprawdę ciekawe, a dzisiejszy odcinek przebił wszystko :)
no wiesz w innych serialach ludzie umierają od uderzenia w kartony,co by nie mówić,strzelanina to już wyższa szkoła jazdy :)
Tym, że Karol zaatakował w taki sposób, że Falkowicz prawdopodobnie nie żyje. Taki przebieg wydarzeń totalnie mnie zaskoczył :)
"zaczął się jak zaczął, to nie jego wina" Zgadzam się. Ten serial nigdy nie był tak dobry jak teraz.
Obecne odcinki całkowicie wymiatają stare. Nowi scenarzyści są lepsi niż Łepkowska.
Po ośmiu latach przerwy znowu zacząłem oglądać ten serial, właśnie dla Żebrowskiego i nie żałuję! Świetnie rozpisana rola, ale i świetnie zagrana. Ostatnia scena trochę słabo zmontowana, no i przegięciem było to, jak Hana prawie sama pobiła tego Bezjajecznego, ale trudno. Emocje i tak były :P
to że sama pobiła nie jest akurat przegięciem w Izraelu wszyscy służą w wojsku więc jest po przeszkoleniu wojskowym