Jest najbarwniejszą postacią serialu. mimo że jest wkurzający to także zabawny. Jego teksty są niezłe. jak w 502 odc zażyczył sobie kawę na sale operacyjna i wygodne siedzenie. :-)
Jestem tego samego zdania 502 odcinek to najlepszy odcinek w historii ... genialna rola Żebrowskiego :)
Generalnie nowe odcinki są zupełnie inne i widać, że uczymy się bardzo dużo od zachodnich produkcji. Twórcy garściami zapożyczają różne rzeczy z chociażby wymienianego już "House'a" czy innych serialów i bardzo dobrze. Ogląda się to bardzo fajnie, wg. mnie tego powodem jest m.in całkiem nowa obsada i tak jak już wspominałem całkowicie inny sposób prowadzenia tych odcinków.
Ja też zauważyłam, że od długiego czsu inspirują się amerykańskimi serialami medycznymi jak " Dr House" czy "Chirurdzy".
Z korzyścią dla serialu.
Niech tylko za bardzo nie przesadzają z tym upodabnianiem Falkowicza do House'a
Dokładnie, co za dużo to nie zdrowo. W chwili obecnej serial jest bardzo lekki i mam nadzieję, że taki pozostanie ponieważ ogląda się to przyjemnie. Patrzę na to pod zupełnie innym kontem niż na "Hous'a" i oby tak zostało.