Czy Was też irytuje tak postać Niny? Miałam nadzieję, że w sytuacji z łapówką będzie na bardzo straconej pozycji i usuną ją ze szpitala i zwolni się miejsce dla Agaty. Ale ta cwana harpia znów wywinęła się. Zastanawia mnie, co Sambor w niej widzi...
Mnie też to zastanawia. Nina ciągle strzela fochy i ogólnie jest niesympatyczna i w dodatku ostatnio wyżywa się na Olce, nie wiadomo za co...
W sumie to dopiero teraz ma dobry pretekst, żeby po niej jeszcze gorzej jeździć. Nina może i jest dobrym chirurgiem, ale jest bardzo zarozumiała.
Też mnie irytuje Nina. Nie przeczę, że jest dobrym lekarzem, ale jest egoistyczna i zarozumiała. Ledwo dostała dyplom, a już się panoszy, chce podejmować się wszystkich operacji, jeździ po stażystce i ciągle wypomina, że zrezygnowała z wyjazdu do Stanów. Ola dobrze jej nagadała. W końcu coś zaskoczyło w główce Niny. W sumie nie spodziewałam się, że nagle wyskoczy z tym etatem dla Agaty. Bardziej się spodziewałam, że obsmaruje Olę tak, że straci staż, to bardziej w jej stylu, a tu proszę ;d