PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36386}
5,2 43 143
oceny
5,2 10 1 43143
3,8 6
ocen krytyków
Na dobre i na złe
powrót do forum serialu Na dobre i na złe

Ja nie wiem czy Dauszkiewicz sam zrezygnował z roli, ale uśmiercenie Adama pewnie odsunie jakiś milion widzów od telewizorów...

adamo001

Nowy sezon i zmiany z grubej rury. Adam nie żyje a to przełoży się też na mniej Wiki , jej córki itd.

Pewnie rozwina scenarzyści watek Marcina /Bobka po cos w końcu się w serialu ten aktor pojawił.

Hans_Kloss

No ja sam nie oglądam już ze dwa lata, ale tak obserwowałem po spoilerach i czuję, że stracą widzów sporo.

adamo001

Wiesz jak jest, jedni odchodzą, inni przychodzą :)

ocenił(a) serial na 7
Hans_Kloss

Następuje zmiana warty...odchodzą "starzy" widzowie a przychodzą małolaty... Zresztą chyba zaczynają pod nich robić teraz ten serial... ale to że stracą widzów jest pewne...to był jeden z bardziej lubianych bohaterów

ocenił(a) serial na 9
Martim_M

Coś w tym jest, że nowe wątki kroją pod małolaty, co dopiero ewentualnie zaczną oglądać, bo Sikorka, Wilczewski i ten trzeci, nowy lekarz i dom ezydentów, to kopia dawnego wątku Wiki, Agaty, Przemka i Adama ... kropka w kropkę to samo...

ocenił(a) serial na 7
adamo001

Z tego co czytałam to sam zrezygnował.

ocenił(a) serial na 7
Martim_M

Osobiście żałuję, że G.Daukszewicz zrezygnował, bo z K.Dąbrowską fajnie grali, fajnie się ich oglądało.

Martim_M

Wiadomo, ze to scenariusz, ale nie podobał mi sie ten non stop odgrzewany wątek . Adam swoje za uszami ma, zabiega, dla Wiki też nie jest obojętny, ale ona fochy robi. Albo, albo. Albo sie akceptuje dzieci partnera z poprzednich zwiazkow i mimo tego buduje coś wspolnie, albo nie bo to jest nie do przeskoczenia i zycie toczy sie dalej.

ocenił(a) serial na 7
Hans_Kloss

Zgadzam się z tym...on swoje za uszami miał, a ona stroiła
niepotrzebne fochy. Niepotrzebnie przeciągali ten moment aż się zejdą, już przez to stracili mnóstwo widzów. Ale i tak para Adam i Wiki to obok Falkowicza to była kura znosząca złote jaja.. a teraz po odejściu Daukszewicza im jej zabraknie .

Martim_M

Falkowicz to aparat, powiesil swoj dyplom na scianie przy drzwiach na wysokosci klamki. Chcac nie chcac kazdy musi tam spojrzec :D

ocenił(a) serial na 7
Hans_Kloss

Postać Falkowicza jest jakby wyjęta prosto z komiksu. Kanciasta i nierealna w przeciwieństwie do innych postaci, które wyglądają jak w realu. Ale i tak prawie wszyscy Falka lubią. Jakby jeszcze Falkowicza zabrakło to by chyba musieli zakończyć ten serial.

ocenił(a) serial na 3
adamo001

To Adam umrze?! Super, można spokojnie wrócić do oglądania :)

użytkownik usunięty
CytrynOOwkaxD

Mam tak samo! Już nie mogłam znieść wątku Wiki i Adama w tym serialu. To co zrobili z ich relacją, to jest jakaś żenada. Zamiast uczynić z nich szczęśliwą parę to wprowadzili tę całą Oliwię, zrobili Krajewskiemu dziecko i skomplikowali jego związek z Wiktorią. Przestałam w pewnym momencie oglądać "Na dobre i na złe", bo ile można. Natomiast teraz widzę, że w obsadzie Bobek, Janicki... Jest na co popatrzeć. Mam nadzieję, że relacji Hani i Michała tak nie spie****, bo zapowiada się fajnie. A bohater Bobka, coś czuję, namiesza między Julką i Bartem. Zaczyna robić się ciekawie, jak za dawnych czasów. Tak jak ktoś wyżej napisał - jedni widzowie odchodzą, drudzy przychodzą - nie ma co płakać. ;)

ocenił(a) serial na 3

Ja z powodu ich wątku koniec końców, przestałam oglądać. Jednak jak widać "nic nie trwa wiecznie" :D Adama sposób bycia i postępowanie nigdy do mnie nie przemawiało. Podoba to on się chyba nastolatkom.
Michał z tego co czytałam okaże się ojcem Matyldy. Osobiście jestem ciekawa reakcji nawet bardziej młodej, niż samego Falka :) Jak to rozegrają okaże się w trakcie.
Jasne, że nie ma co płakać. Ehhmm, "coś się kończy, coś się zaczyna" ;)

CytrynOOwkaxD

Ja co prawda oglądałam, ale wątek Adama i Wiki nie wzbudzał u mnie żadnych emocji (poza tymi negatywnymi), a sam Krajewski swoim sposobem bycia po prostu mnie drażnił, podobnie jak kiedyś Hana. Teraz tę rolę dzielnie przejął Michał zwany Szczypiorem. :)
Znając moje szczęście to moją wizją przyszłych wydarzeń trafię jak kulą w płot i stanie się odwrotnie, ale myślę (chciałabym) żeby Matylda oczywiście poznała prawdę i pięknie zademonstrowała doktorowi Michałowi, że kochającego tatę już ma. Co profesor, to profesor. ;)) Nie no poważnie mówiąc, naprawdę liczę, że Młoda nie pozwoli by ktoś rozdzielił ją z Andrzejem. Geny to jednak nie wszystko, a w tym przypadku pewnie w ogóle nie będą miały znaczenia. Dla Matyldy, bo Kaśka, Michał i Falkowicz to zupełnie inna sprawa...
Osobiście liczę, że wątek Julki i Barta jakoś bardziej się rozwinie. Lubię tę parę i chciałabym zobaczyć ich wspólną walkę z uzależnieniem Artura, a nie romans Burskiej z anestezjologiem. Po czołówce sądząc to wątek Hania/Michał będzie głównym. A szkoda. Bo kolejną Burską anestezjolog jako wiodącą postacią bym nie pogardziła. Taki ukłon w stronę starych widzów serialu. :)

ocenił(a) serial na 3
Agata_Moro

Oczywiście, że nikt nie da rady rozdzielić Profesora z córką. Ja jestem prawie pewna, że Matylda będzie stać po stronie Andrzeja, nawet jeśli oznaczać to będzie, stanięcie naprzeciw Kasi. Młoda się pewnie wścieknie jak się dowie, że jej ojcem jest gość z którym matka się puściła :D
Sytuacja dość nietypowa, bo wychodzi na to, iż Michał nie miał pojęcia o ciąży Kaśki. Ciekawe czy wybaczy własnej matce pozbawienie go dziecka. Prawda na pewno wyjdzie na jaw, do tego wszystko zmierza. Swoją drogą, nie żeby coś, ale niezłą ździrę z tej Pani Mecenas zrobili. . . :D

Julka może jednak zawalczy z Arturem. (ich wątek jest mi praktycznie obcy) tylko najpierw on by musiał w ogóle chcieć.
Dla mnie to już i tak nie jest ten sam serial. Przemo wyjeżdża, po Agacie ślad zaginął. Wiki teraz pewnie będzie pół sezonu do siebie dochodzić. Moim zdaniem robienie z Janickiego, Eleryka i Żmudy-Trzebiatowskiej następnego "trio hotelowo- rezydentowego" jest kiepskim pomysłem. Ukłonów w stronę starych widzów bym się już nie spodziewała. ;)

CytrynOOwkaxD

Z drugiej strony trochę tego Michała jednak szkoda. Facet nie miał pojęcia, że jest ojcem, został oszukany przez kobietę, którą kochał i własną matkę, a tak naprawdę ma marne szanse na zbudowanie jakiejś bliższej relacji z córką i nadrobienie czasu. Matylda ma już tatę, z którym co prawda nie łączą ją więzy krwi, ale silna więź, która jest przecież mocniejsza niż ta z matką. Matylda wielokrotnie to udowadniała. Kasia nie będzie miała łatwo, a co dopiero Michał... No ale pani mecenas może mieć pretensje tylko do siebie. Dwóch potencjalnych ojców w tym samym czasie + ten trzeci, który ojcem faktycznie jest, a ona doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Zapowiada się wojna o Matyldę, w której kluczowa będzie nie tylko opinia małej, ale i jej matki. A Kasia dobrze wie czego (raczej kogo) potrzebuje jej córka.

Ja szczerze mówiąc ani do tych nowych rezydentów, ani do dawnych nie jestem przekonana. Dla mnie jedynym prawdziwym trio przyjaciół pozostają Zosia, Kuba i Bruno. :) Tamta historia miała ,,coś" w sobie. Od kilku lat to już niestety głównie o wymianę partnerów chodzi. Tak jakby tylko romanse liczyły się w życiu. Kiedyś było tego mniej. A nawet jak poruszali wątek zdrady to jakoś temat przerabiali, pokazywali. Teraz pokazują, że jedynym problemem w związku może być zdrada. Dlatego fajnie ogląda mi się Julkę i Barta, bo tam przynajmniej nie chodzi o osoby trzecie. Do tego poruszają ważny temat. Ale pewnie długo to nie potrwa. Pan anestezjolog Bobek już czeka. ;)

ocenił(a) serial na 3
Agata_Moro

Pewnie, że szkoda Michała, bo ma córkę, a tak naprawdę nigdy nie będzie jej miał. Jednocześnie stracił wielką miłość, którą Kaśka chyba jednak była. Teraz już raczej na wszystko jest za późno. Dokładnie, Smuda ma to na własne życzenie. A Matylda już nie jest taka mała, żeby wszystkiego odpowiednio sobie nie zweryfikować. Nie rozdzielą jej z Andrzejem bez jej zgody, a zgody tej wiadomo, nie będzie. Jak dla mnie po tym wszystkim Falko powinien sobie Kaśkę odpuścić. Ciągnięcie tego na siłę tylko przez wzgląd na Matyldę nie ma sensu. Przecież ta kobieta od początku się nim zabawiła, jego uczuciami. Tym bardziej nie po tym, gdy młoda pozna całą prawdę i biologicznego ojca. Ależ oczywiście, Kasia na pewno wie kogo potrzebuje córka.

Czasy Zosi, Kuby i Bruna minęły lata temu bezpowrotnie, niestety. Hah kto oglądał "w rytmie serca" ten mógł powspominać :D Przema, Wiki i Agatę też lubiłam. Ja np. chętnie zobaczyłabym z powrotem Latoszków, Pawicę, czy Ninę i Sambora. "Głównie o wymianę partnerów chodzi" to święta prawda. Ta słabizna nie dotyczy tylko tego serialu. Ale cóż. . może zdaniem co poniektórych tak dziś ludzie żyją. . . Tak jak nie lubię Bobka, tak pewnie związek Julki i Artura też do tego sprowadzą. ;)

ocenił(a) serial na 9
adamo001

Masz rację uśmiercenie Adama, to gwóźdź do trumny tego serialu. Im już widownia maleje cały czas przez błędy scenariuszowe i obsadowe, ale teraz to będzie tąpnięcie...
Internet aż huczy o rezygnacji ludzi z oglądania serialu po śmierci Krajewskiego. Musi być źle, bo aż nawet nakręcili spot o tym zapraszający mimo wszystko do oglądania dalej.
Ciekawe czy to im coś pomoże, bo ta nowa zmiana Bobek, Janicki, Trzebiatowska jest po prostu w tym serialu mdła...... Daukszewicza z Dąbrowską to nie zastąpią na pewno

karola_k_filmweb

od 711 odc pojawił się też Olbrychski jako dziadek Janickiego, tetryk, któremu wydaje się, że jest nadal amantem

Janicki, Trzebiatowska, i ten lekarz żołnierz zamieszkają razem, trochę wątków humorystycznych itd czas pokaze.

Natomiast wątek Adama i WIki to nuuuuuudda. Po prostu, nie było pomysłu na odcinek to reaktywacja Adama i WIki, moze sie pogodzą, zejdą bla bla bla. Ale sie jednak nie zeszli to być moze przy nastepnej okazji. Odgrzewany kotlet.

Są gusta i gusta, i tyle.

ocenił(a) serial na 9
Hans_Kloss

Dla Ciebie to może nuda, ale dla innych, tak patrząc po wpisach na wszystkich forach to wątek Adama i Wiki to był Wątek baaaaaardzo ciekawy, trzymający ten serial przy życiu :-). ..........
i być może dlatego scenarzyści w braku pomysłów wracali zawsze do ich wątku, bo wiedzieli, że dzięki im ten serial jeszcze się trzyma.

Dla mnie ich wątek też był super. Można powiedzieć, że wątek Adama i Wiki zatrzymał mnie przy oglądaniu serialu, bo po odejściu Burskich inne wątki były takie sobie, w zasadzie nudne.

No, ale rzeczywiście "stara gwardia" widzów się sypie ....
A tych nowych "kopii" Adama i Wiki nie chce mi się oglądać ....bo są zwyczajnie gorsze!

Z jednym się zgodzę... rzeczywiście są gusta i gusta....

karola_k_filmweb

Nuda :-) ponieważ albo jest sie razem i buduje wspolnie przyszłość. Albo zamyka sie ten etap i zycie toczy sie dalej. Wiki jest beznadziejna. Wyszła za mąż za Tomasza nie kochając go, pośrednio na złość Adamowi. Później miała pretensje do Adama, ze w czasie, gdy nie był z nią w związku przespał sie z inną i ma z nią dziecko. Wolny był,nie zdradził jej.

Poza tym widzowie narzekali tez, ze z serialu odchodzili Żmijewski i Foremniak. I co, serial upadł? Nie, pojawiły sie inne postacie , przysłowiowa zmiana warty i toczy sie dalej.


ocenił(a) serial na 9
Hans_Kloss

Przeciwnie, :-), ciekawy wątek :-) ....
Gdyby tak nie było nie poświęcał byś mu tyle wpisów :-)

A czy ja pisałam, że serial upadnie? Czytaj dokładnie! Pisałam, że serial po śmierci Adama straci mnóstwo widowni, tak jak stracił po odejściu Żmijewskiego i Foremniak...
Z tym, że wtedy miał z czego tracić.. Serial zaczynał z widownią dziesięciomilionową, a teraz ma cztery miliony.
Odejście lubianego bohatera serialem potrząśnięcie i to mocno!

Zdaję sobie z tego chyba sprawę, ,bo mocno wzięli się za reklamę, ale ile to da? Śmiem twierdzić, że niedużo.
Trochę nastolatków dojdzie, a stara gwardia wykrusza się w tempie zawrotnym.

Żeby Cię uspokoić to powiem Ci jedno... to czy kiedyś zaprzestaną emitować serial czy też nie raczej od ilości widowni zależeć nie będzie. Ostatecznie zleceniodawca jest jaki jest ;-)

karola_k_filmweb

Czytaj dokładnie, czy ja pisałem, że Ty pisałaś, że serial upadnie? :-) Odnioslem sie do tego wątku, bo nuda zniecheca.
Piszesz, ze serial zaczynał z widownią 10 mln. Weź pod uwagę, ze 18/19 lat temu nie było aż tyle seriali w ogole, a medyczny to był jedyny.


Podsumowując, jedni znikają z serialu, inni się pojawiają itd. Karuzela sie kreci, zmieniają projekty na inne.
Damiecki zmienil na dobre na w rytmie serca.
Rogacewicz na korone królow.
Stanisławski wybral dywizjon 303.
Wczesniej wspomniany Zmijewski przebranżowił się na ojca Mateusza .

na dobre miało wtedy duzą widownie, bo ie było tez tylu seriali.

Karuzela sie kreci.

Hans_Kloss

Nie mozna edytowac poprzedniego wpisu. Poza tym na fb pisano, ze odejscie to decyzja Daukszewicza, chce robić coś innego. Bedzie gral m.in. w teatrze 6 pietro u Zebrowskiego.

ocenił(a) serial na 9
Hans_Kloss

Pominęłam Twój wywód o nudzie, bo jak widać każdego z nas nudzi coś innego :-) . Nawiązałam zaś do drugiego akapitu Twojej wypowiedzi, w którym usilujesz bagatelizować wpływ na oglądalność odejść z serialu głównych bohaterów. Także Twój zarzut, że przczytałam niedokładnie Twój wpis jest chybiony.

Co do faktu, że początki serialu sięgają innych czasów się zgadzam. Ale zauważ, że MjM, który też zaczynał w tej samej epoce (tylko rok później) co NDINZ dalej trzyma się dobrze, dalej ma te 6 milionów widzów.

Wiem też, że aktorzy sami odchodzą, zmieniają projekty na inne. To ich życie, ich decyzja co do zmiany pracy i trzeba się z tym pogodzić i to uszanować.
Tylko, że ... to się ma nijak do faktu czy po ich odejściu chce się dalej z ich następcami serial oglądać. Jedni chcą, inni nie chcą .....
Bilans jednak jest ujemny.

Karuzela się niby kręci, ale z jakim skutkiem ?!?!?!

karola_k_filmweb

Z jakim skutkiem to sie przekonaja osoby ogladajace nadal serial., ktore nie robia dziecinady w stylu '' nie bo nie- nie ma A &W to nie ogladam''. Owszem, mozna miec negatywna opinie o kontynuacji serialu ale, zeby ją sobie wyrobic, to wypada dalej zobaczyc co bedzie.
Bylem ciekawy jak potocza s ie losy, nie pamietam juz imion serialowych, ale Komarnickiej i Kuli. Ona lekarka, on pielegniarz. Ten watek tez zawieszony. Aktorka podrozowala po swiecie, a ten aktor gral w Za marzenia, O mnie sie nie martw i w Rytmie serca.
Rotacja aktorow jest spora. Wykorzystuja swoje przyslowiowe 5 minut i zdarza sie w tym samym czasie pojawiaja sie wielu projektach.

Hans_Kloss

"ktore nie robia dziecinady w stylu '' nie bo nie- nie ma A &W to nie ogladam''. Owszem, mozna miec negatywna opinie o kontynuacji serialu ale, zeby ją sobie wyrobic, to wypada dalej zobaczyc co bedzie. "

Chyba lepiej przestać oglądać, niż gapić się z telewizor/monitor jak za karę, a potem wylewać swoje żale w internecie, jaki to ten serial głupi, bez sensu, a aktorzy marni i denerwujący.

dkf

głupie to jest krytykowanie bez oglądania ( i analogicznie bez przeczytania książki, bez jazdy próbnej jakimś autem, bez przetestowania modelu telefonu itd).

Hans_Kloss

Normalna osoba jak przestaje coś oglądać, to kończy też komentowanie i ogólnie interesowanie się tym tematem.
Krytykowanie wszystkiego wokół dla zasady to jakieś zaburzenie albo brak własnego życia.

Osobiście np nie mam ochoty oglądać pani Trzebiatowskiej, bo mi działa na nerwy, romans Julku z anestezjologiem też sobie wolę odpuścić. Na pewno nie będę nigdzie chodzić i się o tym rozpisywać, bo całkiem możliwe że wyjdzie to fajnie, ale po prostu już beze mnie.

adamo001

Był to jedyny polski serial jaki aktualnie oglądałam, ale po śmierci Adama i ja odpadłam. Może i jego jeszcze był przeżyła, bo fanką romansów nie jestem, ale zwyczajnie nie został tam nikt fajny. Sam Falkowicz tego nie pociągnie, a ogląda jego i Wiki w żałobie jakoś nie mam ochoty.
Mordują ich masowo. Najbardziej niebezpieczny zawód w Polsce to do zaczyna być praca lekarza w Leśnej Górze. O ile się nie mylę jedynie Zybert dożył emerytury.
Wszystkim masowo niszczą życie, jak ktoś jest w szczęśliwym związku to albo umiera, albo zjawia się ktoś z kim nawiązuje romans. Chociaż trochę równowagi by się przydało.
Di tego skaczą po wątkach jak żaby. Ciągle nowe zaczynają, wprowadzają nowe postacie (coraz gorsze), a inne porzucają bez powodu i wyjaśnienia.

ocenił(a) serial na 3
adamo001

dla mnie tak samo to był jedyny z tego typu polskich seriali jaki oglądałam, ale z chwilą uśmiercenia Adama przestaje.
On i Falkowicz to jedyne co mnie trzymało, uwielbiam Falko ale jak wyżej ktoś napisał on sam dalej tego nie pociągnie, jeszcze ta otoczka uśmierconego Adama... zniechęca do oglądania.
Nie ma tam juz kogo oglądać, Hanę lubiłam - uśmiercili, tego Janka zaczynałam lubić- uśmiercili, Ola mogła być, Przemka nie lubie, ale wyjeżdżają i ich nie będzie, lubiłam tego Ginekologa ale też go nie ma za bardzo, wątek Barta walczącego z nałogiem też mnie wkurza, ta trójka nowych lekarzy też wkurzająca a coraz więcej ich daja.

Koniec serialu dla mnie, szkoda mi troche, bo serio lubiłam :(

adamo001

Bez przesady. :) Jeśli serial nie upadł po wyjeździe Burskich, to tym bardziej będzie trwał po śmierci Krajewskiego. :) Ja bardzo się cieszę, że jego wątek został normalnie zakończony. To się po prostu widzom należało. I szczerze mówiąc troszkę fanom Adama tego zazdroszczę, bo moje ulubione postacie rozpłynęły się, a wszelki słuch po nich zaginął (choćby Jędrasowie, Edyta Kuszyńska, Bożenka, Orlicka i można tak mnożyć). Teraz zapewne to samo stanie się z Leną Starską, bo ostatnio pojawiły się pogłoski o odejściu Anity Sokołowskiej. Podobno ma wrócić profesor Zybert. On i Tretter to chyba jedyne co łączy Na dobre i na złe z Na dobre i na złe. :))

Agata_Moro

To czy serial zdejmą z anteny czy też nie nie zależy raczej ani od odejścia Krajewskiego ani też od odejścia Burskich.. :)
ani od ilości widzów - tak jak ktoś napisał wyżej - to decyzja administracyjna, a nie biznesowa...
Ale widownia serialowi topnieje i to dramatycznie - taka jest prawda....
I każde takie odejście kochanych przez widzów bohaterów jak kiedyś Zosi i Kuby a teraz Adama tym serialem potrząsa. Teraz też zatrzęsło .
Adama uwielbiałam tak jak wszyscy ( oprócz garstki co była na nie), parę Adam i Wiki też :) ... ale cóż serial bez Adama traci dla mnie cały swój urok i powab... więc nie bardzo chce mi się dalej oglądać z przyzwyczajenia i tylko dlatego, że oglądałam od początku... może dać sobie spokój z oglądaniem jak właśnie to zrobiła moja rodzinka...

renata_bielawa

Widownia przychodzi i odchodzi. Tak jest wszędzie. Wątpię by ktoś odważył się zdjąć z anteny Na dobre, albo Emkę. Chyba koniec świata prędzej nastąpi niż zakończenie tych seriali. :D
Zawsze jestem daleka mówienia za wszystkich. Jak każda postać, Adam miał swoich fanów i krytyków. Ale pisanie, że wszyscy go lubili, a garstka miała coś przeciwko (lub odwrotnie) jest mijaniem się z prawdą. Bo nikt takich badań nie prowadzi (przynajmniej ja takich danych nigdy nie widziałam). Internet nie może być wyznacznikiem, ponieważ w porównaniu do ogółu widzów serialu, na różnego rodzaju forach, wypowiada się może 15-20%. To nie wyrocznia. :)

ocenił(a) serial na 9
Agata_Moro

Renata Bielawa ma rację.
Widownia się zmienia, tych oglądają od początku jest niewielu. Jest trochę nowych widzów, nastolatków - pod nich piszą wątek w hotelu rezydentów - w sumie taka powtórka z rozrywki, ale per saldo Na dobre w przeciwieństwie do M jak Miłość traci widzów w bardzo szybkim tempie....
M jak Miłość nie zdejmą, bo jest sztandarowy serial dwójki...to na pewno... ale reszta seriali nie jest pewna dnia ani godziny , szczególnie te będące na antenie od dawna i którym ubywa widzów.
Na dobre tez do tych zagrożonych należy...

A co do postaci Adama - oczywiście, z nikt nie prowadził badań, ale jest tak Renata pisze. Internauci go uwielbiali jak było widać zresztą ....
Ja sama mimo iż znam trochę osób, które oglądają czy oglądały serial, to nie ma wśród ani Jednej osoby , która by tej postaci nie lubiła.
Wprost przeciwnie, wszyscy mimo, iż miała trochę za uszami go lubili. Może to nie wyrocznia, .....ale trudno o lepsze potwierdzenie, że był postacią baaardzo lubianą przez prawie wszystkich :-)

adamo001

Grzegorz Daukszewicz sam zrezygnował, było o tym w kulisach serialu.
Nie wiem czy widownia im o milion spadnie..... ale na pewno coś koło tego .... wielu w każdym razie odeszło.

adamo001

jeszcze troche i reszta widzow umrze... ile mozna nagrywac taka szmire ludzie na prawde nie maja co w domu robic.

adamo001

Zapraszam na fanpage tworzony przeze mnie na facebooku:
https://m.facebook.com/Na-dobre-i-na-złe-tvp2-ciekawostki-419271342200078/?_rdr

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones