Konica szuka dzieci, które zabrała mu eks, wątek poszedł na boczny tor :).

Klaudią interesuje się ten profesor ojciec plecaka, który to plecak zgarnął jej etat w szpitalu. Prosiła profesora, żeby jej też załatwił pracę, bo nie ma za co żyć, on zapłacił zaległe rachunki w szpitalnym barze, wiec będzie panna zobowiazana :D.

Brrr...tylko nie to! Taka fajna dziewczyna, z charakterem, powinni jej dać jakiego porządnego faceta, a nie takiego starego pryka, to już by było lepiej jakby była z tym nieszczęsnym Jankiem jego synem. Ale cały czas liczę, że jakoś się zejdą z Rafałkiem ;)

myślę, że za jakiś czas scenarzyści powrócą do tego wątku, sceny Klaudii i Konicy były bardzo fajne, pasują do siebie, w ogóle Klaudia to chyba jedyny bohater, którego nie zepsuli, a nawet "naprawili", bo na początku zapowiadała się na intrygantkę i karierowiczkę