Odcienek jak dla mnie średni... nawet trochę nudnawy... :p
Tajemnica Adama... wątek nic nie znaczący jak dla mnie? bo co może wnieść do serialu? Ciekawi mnie tylko jakie ta Pani ma powiązania z Falkowiczem? A chyba jakieś niemałe sądząc po reakcji i skutkach tego jak ją zobaczył, Wiki się wkurzyła przez jego błąd :D
Podobała mi się postawa Trettera, że tak podszedł Falkowicza z Rogalskim :)) Mogliby go rozbujać trochę, dać mu jakąś większą rolę a to może być dobry początek a później zeswatać go może z Agata? bo jak dzisiaj patrzyłam na ich krótki wspólne sceny to podobało mi się :))
Zuza - wydaje się ciekawą postacią, mam nadzieję, że nie zniknie po dzisiejszym odcinku.
Aaa... i plus za Rafała, w końcu się pojawił :)

Mi też się ten odc. średnio podobał...
Falkowicz tak się przeraził, gdy zobaczył matkę Adama jakby było to coś naprawdę poważnego (przez niego zresztą prawie się wykrwawiła), a potem już był spokojny i normalnie powiedział Wiki, że ta kobieta nie jest jego matką. Nie wiem, jak rozwiążą ten wątek. Nie wiem, skąd Falkowicz zna matkę Adama, ale przypuszczam, że pewne wydarzenia miały raczej miejsce dość dawno, więc to dziwne, że rozpoznał tą starszą kobietę. Chyba, że źle kombinuję.
Wiki rzeczywiście się wkurzyła, ale potem, jak Adam pytał, co poszło nie tak to nic nie wspomniała o błędzie Falkowicza :D
Treter jest ostrożny i nie ma co się dziwić. Falkowicz nieźle się wkurzył, że nie będzie przewodził badaniom.
Rogalski i Agata fajnie razem wyglądają, ale zawsze ich wspólne sceny psuje jakiś telefon. Miałam trochę zaległości, ale chyba chodzi o jego byłą żonę i syna. Fajna scena, gdy Agata i Marek razem spacerują, już myślałam, że się pocałują czy coś, a tu jak zawsze :< ale może on ją przekona, by wróciła do Leśnej Góry.
Z Latoszkiem sceny w sumie nic ciekawego. Wziął wolne, zajmował się synem i teściowa dała mu do zrozumienia, że to koniec z Leną. Potem pojechał do pacjenta, wrócił i spacer z synem. W ogóle wcześniej mi się tak podobał, a teraz tak przytył xD Lena mogłaby dać chociaż szansę Witkowi, tym bardziej, że sama popełniła kiedyś błąd. A ona sobie uciekła, unika kontaktu i jeszcze ma gdzieś pracę. Dobrze, że Treter postawił jakieś ultimatum.
Konicę lubię, ale w sumie pojawia się w co 2-3 odc. i zero z nim wątków na razie.
W sumie dziwię się, że dla Agaty podobno nie było etatu, a teraz Treter narzeka, że nie ma personelu ;p
Ta Zuza jakoś na razie nie przypadła mi do gustu. Pojawiła się w sumie w kilku scenach. Najpierw, gdy Przemek miał ją opatrzeć, a potem jak siedziała w knajpie i objadała się i nic nie dało się zrozumieć, co mówi ;p Przemek w ogóle jakieś dziwne nawyki, już rękę kładzie na jej ramieniu ;o a dopiero co zapraszał na randkę Olę i lamentował, że kocha Ludmiłę -,-

Wiki troche mnie zaskoczyla postawa... Pomalu juz nie wiwm jak mam ja rozumiec i nie nadazam za tokiem rozumowania... Najpierw po smierci Ludmily wszyscy byli antyFalkowicz, pozniej wspolnie z nim uratowala reke Przemka, zaczela zmieniac front, namawiac Przemka zeby odpuscil, nastepnie jej wspolpraca z Falkowiczem i Adamem, romantyczne tance pod koniec tamtego sezonu, jeszcze bardziej przychylny stosunek po pomocy dla swojej mamy, ale teraz nagle jakas taka ozieblosc (nie to, zebym kibicowala tej parze, ale widac mniejsze przyciaganie juz tej dwojki, przynajmniej z jej steony), niby na czystozawodowo, ale Tretterowi nic nie pisnela, nie rozumiem tego...
Ja tak bardzo lubie Agate, jeszcze nie tak dawno mowilam, ze Witek nie dla niej, bo wiadomo, nawet za Markiem srednio bylam, bo tez jeszcze nie jest do konca wolny, ale niech on sie juz szybciej rozwodzi i startuje do Agaty :D
Lene ostatnio kreuja na baaardzo humorzasta, rozumiem zdrada to nie byle co, gdyby byla inna para lub ona miala inna przeszlosc to Witka poslalabym w diably, ale wiedzac co sama Lena zrobila a jak teraz sie zachowuje to bardzo to sie gryzie...
W ogole Witek tragicznie wygladal w tym odcinku...! Spasiony i do tego te okulary! Chyba slepy je wybieral... Koszmarne...
A mi wlasnie Zuza jakos sie spodobala :) Ale Przemekto faktycznie nie umie sie okreslic, ma "zalobe" nie ma, ma, nie ma... Zaczyna mnie wkurzac...

Wiki już sama nie wie, czego chce i jak postępować z Falkowiczem. Ale przynudzają już tym strasznie. Niby mu konkretnie powiedziała, że go nie kocha, ale z drugiej strony go broniła przed Krajewskim i Tretterem. Swoją drogą definicja miłości według Falkowicza najlepsza :D
Agata nie pasuje według mnie do Witka. Najbardziej ją widzę z Rogalskim ostatnio. Tylko niech on coś w końcu zadziała! tyle okazji, tyle rozmów. Zawsze ten fajny nastrój, a nagle dzwoni syn lub on sam zaczyna opowiadać o swoich perypetiach z żoną (nie wiem, czy już się rozwiódł?). A mogłoby być tak fajnie :)
Lena mnie ostatnio denerwuje, w sumie dobrze, że zniknęła na jakiś czas z serialu.
Zapomniałam o tych okularach, rzeczywiście tragiczne :) ale on się strasznie zapuścił, powinien trochę schudnąć. W sumie w ostatnich odcinkach Lena też wyglądała według mnie średnio korzystnie, jakoś tak staro, nie wiem może tylko ja tak uważam :P ale wolałabym ją w jaśniejszym kolorze włosów.
Przemek miesza strasznie :/

Marek to powinien ja za kudly, do sypialni i zrobic porzadek :D

Haha tak by było najlepiej w sumie :D

"Marek to powinien ja za kudły, do sypialni i zrobić porządek :D"
I jeszcze powinien telefon wyłączyć! :D:D

o tak telefon w pierwszej kolejności :) ja nie rozumiem w sumie tej sytuacji rodzinnej Marka. Rozstał się z żoną, ale dalej z nią mieszka, by zachować pozory dla syna? Przecież ten syn jest już prawie dorosły i musi zaakceptować sytuację. Jak będą odstawiać taką szopkę to tylko wszystko pogorszą :/

Wiki chce się wybić na plecach Falkowicza, dlatego definitywnie po tym jak nie przyjęła oświadczyn, nie wysłała go w kosmos.
Aktorka grajaca Lenę dobiega pod 40 wiec, nie pomoze lila roz, kiedy latka tuż tuż :D:D:D:.

haha wiem, że aktorka już nie taka młoda, ale ten kolor wybitnie jej nie pasuje wg mnie ;p
Wiki wiadomo, że jest ambitna i myśli o czymś, co by ją mogło rozwinąć :)

Podobno się okaże, że Falkowicz i Krajewski są braćmi. Mój Mąż gdzieś o tym czytał.

Qrwa dzięki...

Wybacz, nie sądziłam, że ten serial to sprawa życia i śmierci.
Poza tym jeśli piszą o tym w necie tzn. że jest to ogólnodostępne info.

Życia i śmierci moze nie, ale post niżej wyraźnie napisałam, że nie chcę znać nic do przodu... a i cytrynoowka też rozumie, że nie wszyscy chcą wiedzieć. Jak będę chciała to nawet na 5 odcinków do przodu wybiegnę ze spoelirami, ale nie muszę tego pisać wszem i wobec...
Tutaj tego nie piszą.

Przepraszam (szczerze).
Nie doczytałam, że nie chcesz znać tej tajemnicy. Sądziłam, że jeśli w temacie jest SPOILER to raczej ma się świadomość, że padną wątki z przyszłości.

OK, już się tego nie cofnie... Trudno... :p

Musisz się pogodzić z tym spoilerem vanilli sky o Adamie i Falkowiczu.
Oswoić się z tą wiadomością i nauczyć się z tym żyć :D:D

No musze... :p coz zrobic... :D

Jesteście epickie! :D :D

ja już dawno to przeczytałam w gazecie :D jeśli chodzi o seriale to lubię akurat wiedzieć, co będzie potem xD ale wiadomo, że nie każdy tak lubi, dlatego staram się nic nie zdradzać, choć czasem jak oglądam odc. do przodu, a wypowiadam się na temat poprzedniego odc. to głupieje, co wydarzyło się w którym i boję się, że palne coś ;p ogólnie szkoda, że jest tylko 1 nowy odc. na tydz., ale przynajmniej ludzie czekają w niepewności i serial nie nudzi się, jak wszystkie codzienne seriale ;p poza tym jest akcja, a nie wymyślanie na siłę. plusem jest, że każdy odcinek ma prawie 50 minut :)

No właśnie raz, a dobrze ;)
Ja tam czasami wolę mieć niespodziankę.. :)

Ja właśnie wolę nie wiedzieć. Jeżeli coś mówię to bez spoilerów. A jeżeli ktoś bardzo chce wiedzieć to albo gdzieś doczyta albo spyta sam i to jest na własna odpowiedzialność a i osoba odpowiadająca też powinna jakoś oznaczyć, że zdradza spoiler, żeby inne osoby mogły sobie jakoś zgrabnie ominąć... :)

mnie tam nie zniechęca do oglądania następnych odc serialu to, że wiem, co się wydarzy, wręcz przeciwnie, chcę wiedzieć, jak to dokładnie będzie, w jakich okolicznościach :) ale np. jak oglądam jakiś film to oczywiście nie lubię znać zakończenia, bo wtedy oglądanie całego filmu mija się z celem i zero zabawy ;p

A ja już miałam teorie że Falkowicz to ojciec Krajewskiego ....

Odcinek faktycznie troszeczkę nijaki. Grunt, że moich ulubieńców nie zabrakło :D Jedyna ciekawa akcja, to właśnie operacja. Rozwiązanie tajemnicy z przeszłości. Ja już wiem co się okaże :) Ale może nie każdy chce wiedzieć.
Mnie tam teraz Profesora trochę szkoda. No hello. Pod całą jego pracą ma się teraz ktoś inny podpisać? Niby może i z jednej strony sobie zasłużył, no ale...
A jak chodzi o Wiki, to chyba największa pora czegoś innego spróbować. Tym romantycznym słodzeniem, to już rzygać można -.-
Ta cała Zuza jakieś nieporozumienie. Już nowy obiekt westchnień Przemka? Masakra :/ Jednak jakiś pozytyw. Nie był zachwycony jak dowiedział się ile mogą tam siedzieć jak pojadą.
Jak dla mnie Rogalski już dawno powinien wziąć się za Agatkę ;) Bo zwlekał aż tyle, że zdążyła namieszać u Latoszków :D

No ja nie chce na razie znac tej tajemnicy :p
A moim zdaniem Tretter dobrze postapil, chirurg do miazdzycy? OK, jego badania niby, ale juz jedne robil i wiadomo jaki byl final, teraz wezmie sie za to kompetentna osoba i jezeli uzna za stosowne to Falkowicza wciagnie, owszem, ale zeby znowu wszystkim dyrygowal i maczal swoje paluchy to ja tez nie chce... :p
Kolejna osoba, ktorej Zuza nie podeszla... :p
Ciekawe czy ten wyjazd dojdzie do skutku... Mimo, ze Przemek ostatnio jest troszeczke wkurzajacy to nie chce, zeby zniknal :p

Ja czytałam o tej tajemnicy, ale na razie to wszystko jakoś nie trzyma się dla mnie kupy ;p
Tretter w sumie dobrze postąpił. Marek jest specjalistą i mu ufa. A z Falkowiczem to nigdy nie wiadomo, czy knuje, czy mówi prawdę.
Ta Zuza po prostu wydawała mi się taka nijaka. Może potem zmienię zdanie, choć wątpię ;p ja kibicuję Oli, a wiadomo, że to zawsze konkurencja. Jeśli się okaże, że Przemek będzie chciał coś z tą Zuzą to naprawdę go przestanę lubić. Tak miesza w głowach dziewczynom, niezdecydowany. Dopiero co dał kosza Oli, bo dalej zakochany w Ludmile. Nawiasem mówiąc nie przepadam za Kamińską. Widziałam ją trochę w Brzyduli i Regułach gry. W Brzyduli denerwowała mnie minami i sposobem mówienia, choć wiadomo, że taka rola. W Regułach gry za to była sztywna i na siłę próbowała być śmieszna.
Też jestem ciekawa, czy Przemek w końcu pojedzie. Jakby miał zniknąć na tyle czasu... niedobrze.

Ja najbardziej go lubilam z Ludmila. Z Ola w sumie tez moze zle by nie bylo, ale ten poczatek fayalny mieli... A jezeli Zuza okaze sie kolejna zdobycza to chyba rowniez zaczne go nielubic, ba- nawet milosc do Ludmilystanie sie dla mnie watpliwa...

Jak mam być szczera, to ja na miejscu Falka chyba bym się załamała :D Z żoną się rozwiódł, dzieci nie doczekał (jak się dobrze orientuję?), ludzie go nie lubią, Wiki go nie chce, a teraz jeszcze nawet to chcą mu zabrać. Wiadomo nie jest kardiologiem, ale jest kurde autorem badań i nawet jak go Marek weźmie do zespołu to i tak wszystko odbędzie się pod nazwiskiem Rogalskiego. Moim skromnym zdaniem za dużo to wszystko Andrzeja kosztowało, by teraz od tak się zgodził na propozycję Trettera. Poświęcił nie tylko czas i pracę, ale też jakby nie patrzeć swoje dobre imię, no i wziął kredyt jak dobrze kojarzę? W końcu sam tego robić nie chce tylko z Adamem i Wiki. A propos ta końcówka.. Dla mnie dość dwuznaczna.. Ale mam nadzieję, że nie.
Wracając, obawiam się, że Profesor nie podda się bez walki :P
Widzisz Aniu jest 2-1 :D haha żartuje ;) ale jak jeszcze jej Zapała zacznie mieszać w głowie, to się serio wkurzę.
Osobiście wole Olę! :P Oczywiście mimo mej alergii na psów ogrodników ja też chcę żeby Przemek został w Leśnej Górze.

Wkurzyła mnie wczoraj ta Zuza. Jakaś taka jest irytująca - w wyglądzie i w zachowaniu.
I najbardziej było denerwujące to jak żarła w tej knajpie.
No ale może w następnych odcinkach ja polubię. Albo i nie :D

Rzuciła się do jedzenia, jak dzik w żołędzie :D
Można odnieść wrażenie, że jej postać od początku jest kreowana na pannę typu: nie dotykaj, bo pogryzę (co zresztą widzieliśmy w scenie w knajpie). Może Przemo ją okiełzna. Apropos Przemka, to wkurza mnie. Jak dla mnie - kompletnie bezjajeczny facet. NIedawno pod znakiem zapytania stała jego kariera chirurga, miał być anestezjologiem, a tu nagle bierze się za coś takiego.

Chlopak probuje czego sie da :p
Widze zostalamsama z sympatia do Zuzy :D

no właśnie tyle poświęcił by zostać chirurgiem... Poza tym ma dobrą pracę i życzliwych ludzi wokół siebie. Niektórych z nich traktuje jak wrogów np. Wiki, wiadomo Falkowicza... ale pozostali jak np. Hana zawsze chcą mu pomóc i powinien o tym pamiętać. A on tylko szuka problemów i podejmuje głupie decyzje. Naprawdę niektórzy chcieliby mieć takie problemy jak on. Dopiero zaczął tak naprawdę być lekarzem w 100% a teraz wymyślił sobie wyjazd na inny kontynent, by sobie coś udowodnić.
A scena z obżerającą się Zuzą w sumie nie wiem co miała udowodnić ;D

No dokładnie. Mnie też się tak jakoś od razu nerw włączył na nią :D
Czy czas coś wskóra? się okaże :P

myślę, że będzie próbowała. Po coś wprowadzili tą postać w życie Przemka ;p

Moim skromnym zdaniem to Viki pasuje do Krajewskiego.
Agata do Marka.
Latoszek mnie już wkurza bo najpierw Lena potem Agata teraz niby chce Lene a gada do Marka żeby Agata wracała do pracy co to ma być?
Ninka mnie też wkurza bo teraz nagle się miła zrobiła jak ją Ola przytemperowała.

aa i jeszcze co do Zuzy to uważam ze jej wątek jest niepotrzebny :P

O masz... :D
Co Wy chcecie od tej dziewczyny...? Pojawiła się przez chwile a u każdego niechęć zdążyła wywołać? :D

Wiki do Adama? Eee... jakoś nie bardzo... Jak dla mnie nie ma kandydata na chwilę obecną :p

Też Adam mi nie pasuje do Wiki już wole że by była z Falkowiczem .


Ale ciekawe jak się potoczy wątek Adama i Falkowicza . Mam kilka teorii ;>

No conieco wyciekło już w postach wyżej :p

No wiem już czytałam , ciekawe jak się Adam dowie i jaka będzie jego reakcja .

Wiktoria z Adasiem?! O niee.. chyba bym wyszła z siebie i stanęła obok. Tym bardziej nie po tym, co się okaże.
Zgłaszam sprzeciw! :D Wolę Andrzeja :P

A nie dziwi was fakt, że Oli ginekologiem jest Hana , a ona jest siostrą Przemka ?

No ale Hana nie wie kto jest ojcem... A Ola chyba też nie wie kim jest Hana...

" A Ola chyba też nie wie kim jest Hana" - no trochę dziwne no w końcu wszyscy lekarze o tym wiedzą , a stażystki by nie wiedziały.

" ale Hana nie wie kto jest ojcem. " - no ale prędzej czy później się dowie chyba że Olka skłamie i powie że to nie Przemka dziecko a w tedy to już komplety kwas będzie

Ola i Klaudia są nowe, nie wiem czy zdążyły obeznać się w relacjach rodzinnych personelu... :p

No ale w między czasie był ślub Hany i co nie zauważyły bliskiej relacji między Przemkiem a Haną.

No nie wiem... moje zdanie jest takie, że nie Ola nie wie, jeżeli jestem w błędzie to niech ktoś mnie poprawi :p

Ola już wie kim jest Hana :)