odc. 543 - Życie za życie
Leszek Wawrzyniak znów odwiedza szpital i spotyka się z Falkowiczem. Okazuje się, że przed laty obaj wspólnie pracowali nad nowym lekiem na stwardnienie rozsiane, ale wynaleziona przez nich cząsteczka nie była stabilna. Leszek próbuje również porozmawiać z Wiktorią i kierownikiem badań - Rogalskim, ale profesor mu to uniemożliwia. W dodatku, Falkowicz ostrzega doktor Consalidę, że naukowiec leczy się psychiatrycznie i może być niebezpieczny. Tymczasem Agata, po odejściu z pracy w instytucie, przygotowuje się do zaległego egzaminu - cały czas wspierana przez kolegów z Leśnej Góry. Do szpitala trafia Wojtek - chłopak, który zatruł się grzybami. Adam walczy o jego życie, ale pacjent potrzebuje przeszczepu wątroby, a szanse na znalezienie dawcy są małe. Jednocześnie w Leśnej Górze pojawia się także Krzysztof - więzień skazany za morderstwo, który przyjeżdża na badania zalecone przez Sambora. Chorym opiekuje się Nina, ale lekarka nie ukrywa przed nim swojej niechęci…
emisja: 8.01.2014 r. godz. 20.40
Jest już dostępny na vod
- http://avod.tvp.pl/vod/seriale/obyczajowe/na-dobre-i-na-zle/wideo/odc-543/130620 80
- http://vod.pl/na-dobre-i-na-zle,144767,w.html
Odcinek obejrzany, w końcu powrót po długiej przerwie a tu kolejna się szykuje... za 2 tygodnie odcinek... :/
Tak nie po kolei będzie ;p
Przemo - podoba mi się w takim zaroście :) Nie wygląda jak taka grzeczna pipka :D (ogólnie wolę mężczyzn bez zarostu, ale czasami dosyć fajnie wygląda i pasuje ;p)
Może jestem nienormalna, ale scena Agaty i Borysa... Nie rozumiem zagrania twórców...? Wiem, że lubią dawać takie nic nie znaczące sceny, ale w tej było coś takiego...nie wiem...wyczułam jakąś iskrę...? :o
Agata - zdawaj ten egzamin i do Leśnej Góry! :))
Falkowicz - ehhh... na początku bardzo nie lubiłam tej postaci, uważni użytkownicy może pamiętają ;p później zyskiwał sympatię, był taki okres, że nawet troszkę go lubiłam, ale od jakiegoś czasu znowu spada a teraz wręcz znowu zaczynam odczuwać niechęć... Rozumiem, że trzęsie gaciami, ale...no to jest jednak Falkowicz, tacy się nie zmieniają...
Dobrze, że Adam znowu ma zarost, bo tak ładniej wygląda.
Przemek też ma zarost, ale niezbyt to zrobiło na mnie wrażenie. Dla mnie Przemek jest totalnie mdły jako mężczyzna.
Właśnie, co to miało być a Borysem i Agatą? Na coś się między nimi zanosi? Czy po prostu był miły dla koleżanki?
Falkowicz to Falkowicz. Już kiedyś pisałam, że to cyniczny manipulant, ukryty pod pozornie miłą powierzchownością.
Potrafi nawet posłać kogoś niewinnego do więzienia.