Kinga jest fatalna ;p Musi być nieźle zdesperowana skoro zadowala ją związek z facetem, który nawet nie udaje, że mu zależy ;)
A tak w ogóle, to cudownie było widzieć Wiki w objęciach Falko ;) Powinna częściej pić, zdecydowanie :D

Sama jej poleję! Tylko niech mi obieca, że Falka przyprowadzi :D:D
Taak dla mnie widok wręcz bezcenny <3 ;) Nie tylko w objęciach, ale i na rękach ;)

Hahaha! Ja przyznam że ostatnio Falkowicz strasznie działał mi na nerwy. Ale dziś wrócił po raz kolejny stary egoistyczny pan doktor. Nie będę wytykać błędów, które znalazły się w tym odcinku. Boże była by to cała litania nie mówiąc o "strajku" Falkowicza w przychodni. No padłam wtedy. Pomijając to, dziś strasznie spodobała mi się zacięta odpowiedź Agaty. Nie wychodzę z zadumy do tej pory. Kindze jak najbardziej się należało. Nie mówmy już o jej głupocie, bo niewiadomym sposobem na wymioty mi się zbiera. Co do kwestii reakcji na ślub Kingi i Falko - to moim zdaniem Wiki nie była zazdrosna czy coś w tym stylu, tylko zła że Andrzej jej nic nie powiedział. Tym bardziej bała się, że jeżeli coś wyszło między nią a Andrzejem poprzedniej nocy, a powiedział jej że "było wspaniale" i miała powodu do takich rozmysłów, że poczucie winy będzie za nią chodzić tak jak za Agatą. To nie była zazdrość... No i Adaś. Kurde, on coś widzi w Wiki na pewno. Losie jego opiekowanie się nią i wgl. Myślę też, że chciał pokazać kogo bardziej woli Wiki, odbierając jej telefon od Falkowicza. Adaś na plus dla mnie od chwili psychopatycznego pacjenta, który groził Wiki, a ten się nią zaopiekował.
Cóż... A Kinga, swoją drogą. Jasno się wyjaśniła że wie iż Falkowicz ją nie kocha, ale ona jest "chora" na jego punkcie. Myślę też że chodzi jej częsciowo o kasę, ale tego dowiemy się wkrótce. Mam nadzieję że Wiki się trochę ogarnie. Po za tym gra aktorska tej aktorki fenomenalna :D Zobaczyć ją w stanie upojenia - lubię to! :D

Tak, Pani Kasia to bardzo zdolna bestia. Zresztą wszystkie Katarzyny to super dziewczyny ;)
Poszedł pilnie operować :P Teraz Rogalski triumfował i jakoś nie miałam nic przeciwko.
Agata.. zaraz, zaraz czy my aby myślimy o tym samym? Przecież w odgryzieniu Kindze Woźnicka raczej nie miała na myśli siebie..
A czy ja wspomniałam o zazdrości? :P Wręcz przeciwnie pod innym tematem nawet wspomniałam, że nie ma co na nią liczyć. Ja osobiście jakbym się tylko wnerwiła, to bym od razu poszła Falka ochrzanić i sprawę wyjaśnić, a nie się Adasiowi żaliła. Mi nie wmówicie, że ją to całkiem obeszło. Na jej miejscu zauważyłabym u Kingi na dłoni nie tylko obrączkę... (: Ja mam nadzieję, że sobie szybko Adasia z głowy wybije.
Tym bardziej właśnie Kingę do psychiatryka, a nie do domu Profesora :D No kurde o co cho? o kasę? jakiś prestiż? pff o bycie Panią Falkowicz? o wtedy, to może mogłabym zro.. taa żeby to jeszcze jego nazwisko było... Nie, nie ogarniam tematu. :D

Masz na imię Katarzyna? D:
Pytam, bo tak wszystkie Kasie wychwalasz :D

Odcinek niezły (oprócz tych scen z Agatą wielce przejmującą się tą młodą pacjentką, gdzie są w realu tacy dobrotliwi lekarze???)

Agatka zawsze ładnie wygląda i nie musi mocno się malować, ale wczoraj w tym imprezowym makijażu była prześliczna.

Ostatnio miałam dość Falkowicza. Nudziła mnie już jego postać.
Ale wczoraj był fajny.
Powrócił taki stary, dobry, niejednoznaczny Falkowicz - trochę dowcipny, trochę egoistyczny, trochę zakochany :D

Falkowicz: Przepraszam.
Rogalski: Nie ma za co.
Falkowicz: Mydło się skończyło.
Rogalski: A, to....
:D:D:D

No si. A co? .. Pewnie właśnie dlatego nie lubię tego imienia. Ee nie o mnie mi chodziło :P
Agatka wiadomo ładnemu we wszystkim ładnie.
Tak Falko był dobry :D Albo "Ale ja potrafię zrobić USG.." :D
"Co zrobimy z tak pięknie rozpoczętym wieczorem?" :D Jakby nie patrzeć ją też później przeprosił ;)

Serialowa Agata to ma chyba umięsnione bicepsy czy też to zauważyliście?

huehuehue bo Kinga to głupia cipa jest~ xD nie lubię jej ;o

Też jej nie lubię. Cóż, sama siebie musi nie szanować.. Czyli mamy już dwie głupie cipy? :D O ironio :D

Kinga to nieporozumienie.Nikt ją nie lubi jak na lekarkę jest strasznie mało inteligentna.Ten ślub to pewnie żeby zgnoić Andrzeja.

Ogólnie ostatnio, to Kinga chyba po prostu nie daje się lubić... Zgnoić Andrzeja? interesujące.. Jak dla mnie, to ona i tak bardziej siebie samą kompromituje. I to pewnie właśnie najbardziej w Falka oczach :D Szantażowała go wyjawieniem prawdy o nielegalnych badaniach, które.. ona sama wykonała. Ok rozumiem zczaiła, że od samego początku tylko do tego była mu potrzebna, została wykorzystana i poczuła nachalną potrzebę odwetu, ale.. jakim kosztem i jakim sposobem. Jednak w tym udupieniu Profesorka, to może coś być.. Tym bardziej jej uczucie do niego staje się dla mnie wątpliwe.

Tak uważam że zmuszenie faceta do ślubu bez miłości który kocha inną kobietę to straszne zgnojenie.Chyba to ją kręci widzieć faceta nieszczęśliwego w chorym związku bez miłości.Dla mnie ta Kinga jest nienormalna jeszcze jakby mieli dzieci i byli 10 lat po ślubie można byłoby zrozumieć że chce go zatrzymać.Ja też nie rozumiem poco brał ten ślub jak ona brała udział w tych badaniach i obydwoje mieli by problemy.Gdyby szantażowała go osoba z zewnątrz która nie brała udziału w badaniach miało by to sens.

W sumie masz sporo racji. Jakby kochała, to by jej to nie mogło kręcić... Wtedy też Andrzeja by pewnie nie chciała sprzedać. Może wolał nie ryzykować. W końcu uciszając Kingę ratuje dupę nie tylko sobie, ale również braciszkowi, no i jakby nie patrzeć Wiktorii.. Widocznie ona jako jedyna była gotowa ponieść konsekwencje własnych czynów. Szkoda, że tylko w imię zemsty na Falku.

Tylko że za te nielegalne badania dostałby pewnie jakiś nieduży wyrok a resztę osób wybronić że ich oszukał bo myśleli że badania są legalne.Poza tym Kinga ma teraz prawo do całego jego majątku a on ma zmarnowane życie bo z taką wiedzmą nic dobrego go nie czeka.

Wyrok wyrokiem, kraty kratami, ale prawo wykonywania zawodu straciliby na bank. No nie wiem.. Musieliby udowodnić swoją nieświadomość, a to by mogło nie być łatwe. Zresztą czemu miałby wszystko brać na siebie? Co dla Adasia to tylko kasa? :D Jeszcze rozumiem jakby razem z Adamem chcieli Wiki ochronić. To ok, ale tak..
To wcale nie jest śmieszne, bo z tym zmarnowanym życiem to akurat prawda. Jakiego całego? Połowy jak już :P Zresztą nie wierzę, żeby to Andrzejowi umknęło. Weź w ogóle.. Ja nie chcę wierzyć, że on się od tej szui nie uwolni ! :D :D Chociaż kto wie.. może prawdziwy suprajs to ona mu dopiero szykuje..

Kinga ma wpływowego Ojca więc pewnie o to chodzi.gdyby chodziło tylko o nią Andrzej pewnie by ją ziignorował.A wpływowy ojciec wybroniłby córkę i urządził Andrzeja.Z tym braniem winny to rację Wiktoria myślała że badania są legalne przez długi czas poza tym działała dla dobra pacjentów.Adamowi chodziło a kasę a Andrzej już mu wystarczająco napomagał w życiu.

Pomagał i pewnie będzie to robił dalej, w końcu brat.
Czyli jednak.. I to być może jest rozwiązanie zagadki. Wówczas chyba nie ma co liczyć, że to małżeństwo skończy się równie szybko jak się zaczęło. Tak więc sytuacja się nie poprawi, ba! będzie jeszcze gorzej..
Cóż mi to już i tak lotto, a szkoda bo wróciłam do oglądania po naprawdę długiej przerwie. Teraz Liga Mistrzów to dla mnie świetna alternatywa :)

Boże why?! Co mnie podkusiło żeby wejść na tą yebaną stronę?! --> http://www.nadobre.tvp.pl/foto/fotostory/lekarska-goraczka-serc-126432/ -______________-! A już myślałam że mi nic nie jest dzisiaj w stanie popsuć humoru... -.- no brawo...

No nie wiem właśnie co Cię podkusiło :P Weź nie patrz na to w ogóle! Szkoda naszego zdrowia. Zobacz to http://superseriale.se.pl/seriale/na-dobre-i-na-zle-odcinek-550-falkowicz-zazdro sny-o-wiktorie-i-jej-romans-z-adamem-krajewskim-zwiast_383195.html :D Tak czułam, że będzie zazdrosny (((: A tak to dajmy sobie już spokój, bo to na nic :/ Nawet tutaj na forum jakoś cicho się zrobiło..

Ej lubię to xD! Chcę zobaczyć ten odcinek xD! Zobaczyć jak Wikcia serwuje tęgiego płaskiego Adasiowi - <333! Bezcenne :D! Poprawiłaś mi humor *.*! <3

;) Na ten, to pewnie i ja się skuszę :D Tak, widok piękny :D. haha A proszę Cię bardzo, zawsze do usług :) (sobie też :D) Ale czy to oznacza, że AdWi spali na panewce? Jak znam życie, to niestety nie...

Hahahahaha! xD a druga to kto? :D!

Mam nadzieję, że się nie pogniewasz jak odświeżę Ci pamięć ;) http://www.filmweb.pl/serial/Na+dobre+i+na+z%C5%82e-1999-36386/discussion/Czuj%C 4%99cie+chemi%C4%99+mi%C4%99dzy+Wiktori%C4%85+a+Falkowiczem,2141767?pag e=2 Mówię Ci, szukaj, aż znajdziesz! :D:D

Aaaa skleroza nie boli xD
no ale to prawda kurde xD tylko że ta blondie to gorsza 1000x ;o

;) Ależ przecież ja nawet nie śmie tego kwestionować :D Dokładnie!