Dlaczego ten gościu z kartelu gdy wsiadł za Kikim do autobusu to nie kazał im po prostu ściągnąć worków?
w tym sezonie jest więcej takich słabych zabiegów reżyserskich żeby przytrzymać widza niby w napięciu, a to przy ucieczkach jak tym quadem przez pole marychy czy telefon do Felixa na granicy Meksyk - USA