że są to ostatnie dni, podczas których z niecierpliwością oczekujemy kolejnego "odcinka" mangi? A już za tydzień te emocje nie będą już nam towarzyszyć, jeśli nawet manga Naruto z każdym chapterem stawała się coraz gorsza, to jednak z wielką niecierpliwością oczekiwałam kolejnego chapka. Co prawda emocje tak szybko nie opadną, bo na pewno jeszcze długo będą trwać dyskusje o finale mangi jak i o tym, co czeka nas w ostatnim filmie poświęconym Naruciakowi jak i temu, jak w anime pokażą ostatnie chaptery, ale to już nie będzie to samo :(
Nic tylko obejrzeć serie od nowa :D Ja naruto oglądam z 8 lat wiec można przyjąć ze wychowywałem się na tym i na pewno będę tęsknił za "czwartkami" :D
Chociaż z drugiej strony dobrze że kończy się teraz z nie ciągnie w nieskończoność bo ta nieśmiertelność i potęga Naruto mnie irytuje