Ostatnio TVN puścił odcinek "OUT OF MIAMI" w którym można było gościnnie zobaczyć Philipa Michaela Thomasa... to "ładnie" ze strony DJ'a że dał mu (już po raz 2) taką małą rólkę bo niestety po MV PMT oszałamiającej kariery nie zrobił...
Co do odcinka to fajnie było znów zobaczyć obydwu panów w akcji, odcinek nie był zły. Zwłaszcza zakład o przejechanie 7 zielonych świateł :) hehe
Strasznie podobała mi się piosenka z końca, kiedy Rick odnosi Nashowi kase i prosi o podwózkę na lotnisko, wie ktoś co to za kawałek??