PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=680719}
7,3 16 tys. ocen
7,3 10 1 15574
7,0 2 krytyków
Nastoletnia Maria Stuart
powrót do forum serialu Nastoletnia Maria Stuart

1x17 'Liege Lord'

użytkownik usunięty

Zdjęcia promujące: reignnews. blogspot. com/2014/03/zdjecia -promujace-odcinek-1x17-liege. html

zapowiedź odcinka: http://youtu.be/CbnP3O7VK5E

użytkownik usunięty
lolcia4

Opis:
Kiedy Mary dowiaduje się o tajnej klauzuli w jej małżeńskim kontrakcie, który jej matka Marie de Guise i Królowa Catherine zaaranżowały, Mary i Francis wymyślają niebezpieczny plan, aby zwrócić Szkocję przeciwko jej matce - a Maria otrzymuje pierwszy smak władzy jako Królowa Szkotów.

użytkownik usunięty

Kanadyjskie promo:
reignnews.blogspot. com/2014/03/kanadyjskie-promo-1x17-liege-lord.html

ocenił(a) serial na 8

głupota w tym odcinku, maria wyraźnie grozi wojną i rozpadem dziedzictwa franciszka, a on sobie tak o, stoi i się cieszy podniecony tym faktem jakby pierwszy raz widział porno... wiem, że to nowoczesna ekranizacja ale dobry boże, chociaż troszeczkę realizmu

ocenił(a) serial na 7
morgana000

Ale on był w święcie przekonany, że ona tylko blefuje, pod koniec to jest pokazane.

ocenił(a) serial na 8
morgana000

Ja myślałam, że padne przy tej jego reakcji. Mary tam grozi wojną domową a ten sobi stoi z miną "Moja żonka taka mocna, taka silna, taka super, blefuje, lofki Mary" XD

Będę się powtarzać, ale Kenna&Bash <3

ocenił(a) serial na 6

Litości. Kenna jest zabawna, szczególnie, gdy robiła wyrzuty Bashowi, bo ten wyświadczył przysługę Marii, i to, gdy sama po raz kolejny oddała się jego ojcowi. Niby zrobiła to dla dobra swojego kraju, ale mimo wszystko to zrobiła... Poza tym ich jedynymi sprzymierzeńcami jest Maria i Franciszek, zatem nie mogą sobie pozwolić na odcinanie się od nich, zatem to nie tak, że Bash uczynił to z czysto egoistycznych pobudek. Kenna zaprawdę jest zdolna, że zważywszy na okoliczności potrafiła zrobić z siebie ofiarę i patriotkę...

A nie ma sensu się oszukiwać kto jest bardziej poszkodowany, gdyż to Bash jest notorycznie upokarzany, i jeśli jakimś cudem ktoś nie wiedział, że Kenna była/jest kochanką jego ojca, to się właśnie tego dowiedział, gdy król przystawiał się do Kenny w sali tronowej... BTW: Tekst Henryka o prezencie dla Basha w postaci królewskiego syna jako pierworodnego Basha był genialny :D I maksymalnie upokarzający, ale hej, takie życie...

Herushingu

Ja chyba po prostu mam od nich słabość. Bo Maria mnie irytuje niesamowicie, a Fransiszek to tak trochę ciepłe kluchy. Tu się narażę wielu, ale Bash do Marii nie pasuje. Btw, ona mu się nie oddała tak w sumie, powiedziała to Bashowi.
Henryk świetny, ale wredny na maksa.

ocenił(a) serial na 6
VeronicaBass

Oddała się, z tym, że Henryk nie skorzystał - może nie miał czasu -, bo nie sądzę, by Kenna zdołała się wymigać w sytuacji, gdy sama przyszła do królewskich komnat, a król miał na nią ochotę... Poza tym strasznie kręcili, i stawiam, że musiało dojść do czegoś więcej aniżeli całowania - może mu obciągnęła. Ale nie jest to istotne, bo to nie tak, że się kochają lub są zazdrośni o siebie nawzajem, a o to, że Kenna zrobiła coś, co stawia Basha i ich małżeństwo w złym świetle, zatem to ona zrobiła coś złego, a w przeciągu krótkiej rozmowy zdoła zrobić z siebie ofiarę i patriotkę a z Basha tego złego... A trzeba pamiętać, że Bash nie zrobił nic złego, to raczej Maria nie powinna zwracać się do niego z takową prośbą, i że notabene nie miał wyboru, bo Maria jest obecnie Delfiną Francji, co oznacza, że był zobligowany do wykonania jej polecenia...

ocenił(a) serial na 6
VeronicaBass

Maria jest wyrachowana. Najpierw namawia Basha do pomysły, by został przyszłym królem Francji, a następnie rzuca go pod autobus, w efekcie czego zostaje zmuszony do odejścia i zostawienia wszystkich których kocha, w tym własną matkę. Nie sprzeciwia się obecności Basha w trakcie pokładzeni, co zapewne miało służyć poprawie nastroju Franciszka kosztem uczuć i godności Basha. Nie stanęła w obronie swojej dwórki, i pozwoliła na jej ślub z Bashem, zapewne uznała, że Kenna zasłużyła sobie na taki los, ale mimo wszystko była ona jej przyjaciółką i powinna coś zrobić. A teraz miała jeszcze czelność robić za jej alfonsa, i posyłać ją do komnat Henryka, toż to chore...

Herushingu

Jeżeli chodzi o Marię, to jej kompletnie nie ogarniam. Od początku była dla mnie postacią przerysowaną i szczerze mówiąc nie przypominam sobie momentu w którym miałabym dla niej więcej sympatii. Jak się dłużej zastanowię to może, ale tak na już to nie pamiętam. Nie wspominając, że Kenną się nie przejeła (tylko Bashem co najwyżej, ale ciężko stiwerdzić czy mu współczuła czy po prostu przyszła do niego w stylu, chcę być Twoją przyjaciółką, a przy okazji patrz na mnie i podziwiaj), to całą sytuacja jej z Lolą to dla mnie jedna wielka drama.
Btw, nie do końca rozumiem czemu teraz przystojny lord J. zgodził się na ciężarną Lolę, a z Greer odesłał. W sumie ten pocałunek był widoczny na forum innych, a o ciąży wie tylko on?

ocenił(a) serial na 6
VeronicaBass

Nie wiem, ale jest to wątpliwe, bo należy pamiętać, że Lola jest w zaawansowanej ciąży - to chyba już 4 miesiąc -, i nie ma szans, by ludzie się nie zorientowali, że zaszła w ciąże na długo przed ich ślubem, i ogólnie ich spotkaniem. Z kolei sytuacje z Greer łatwo było zamieść pod dywan, bo mieliśmy do czynienia ze słowem przeciwko słowu, i do tego mogli łatwo przekupić te służki...

Herushingu

Niby on skrywa jakieś mroczne tajemnice, ale 0 logiki, czemu woli ciężarną (tak jakby ona przy porodzie nie mogła umrzeć), od dziewczyny która się pocałowała z innym. Przekonamy się dalej co on niby takiego ukrywa.

ocenił(a) serial na 6
VeronicaBass

Chociaż to może kwestia tego, że poczuł się zdradzony przez Greer, bo wprawdzie ledwo się spotkali, ale poznali się w konkretnym celu, i od początku rozmawiali o ślubie i przyszłości, zatem mógł poczuć się urażony i oburzony jej zachowaniem. Chociaż nie zmienia to tego, że Lola jest w zaawansowanej ciąży i jej nie zna, co oznacza, że nie wie czego się po niej spodziewać, i do tego Szkotki nie mają chyba dobrej opinii we Francji. Maria nie mogła się zdecydować którego brata woli. Kenna jest kochanicą króla. Greer zabawia się ze służbą. A Lola jest w ciąży...

ocenił(a) serial na 6
Herushingu

I do tego dochodzi kwestia dziedziczenia, bo o ile rozumiem, że nie ma niczego przeciwko, by to bracia, tudzież ich dzieci przejęli ziemie i majątek rodzinny, to o tyle powierzyć dziedzictwo dziecku obcego mężczyzny? To nie te czasy...

Herushingu

Niby ma jakiś tajemniczy plan. Może po prostu polubił Lolę, a z Greer to tylko miała być umowa.
Swoją drogą, czego się obawia Maria, że nei powie Franciszkowi o dziecku? Przecież to 'nie te czasy' żeby król zostawił królową bo ma dziecko z inną, a zwłąszcza jak są w sobie tak zakochani jak M&F.

ocenił(a) serial na 6
VeronicaBass

Któż to wie. Może nie chce skończyć jak Katarzyna, która przez całe małżeństwo musiała znosić obecność Diany, i innych kochanic, i do tego dochodzi kwestia dziedzica, z poczęciem którego to Maria ma problem...

Herushingu

Z Franciszkiem go nie pocznie. Ale zawsze mogła oddalić Lolę, wysłać gdzieś.

Mary w końcu pokazała charakterek. Już dawno nie widziałam tak dobrego odcinka Reign. W dodatku podobały mi się Kenna i Lola ze swoimi facetami i pomysł przyjaźni pomiędzy Bashem, a Kenną w małżeństwie. Catherine jak zawsze ostro pogrywa.

Odcinek całkiem dobry. Mary w końcu pokazała charakterek i inteligencję. Henryk rozbraja tekstami. Katarzyna przejawia ludzkie słabości. Kenna też staje się coraz barwniejszą postacią. To co wkurza, to fakt że z Francisa robią jeszcze większego debila, a z Basha po prostu ciotę bez charakteru, gdzie jednak wcześniej był tym twardym, myślącym i umiejącym się bawić.
Poza tym zbytnio nie rozumiem tego wątku z Lolą. Facet rzucił jedną, bo całowała się ze służbą, a drugiej wybacza ciąże, gdzie nawet nie wie kto jest ojcem i nie naciska na to by się dowiedzieć. Dodatkowo godzi się na ślub mimo, że dwie żony zmarły mu przy porodzie i miał silne postanowienie, aby kolejna nigdy nie musiała rodzić i to wszystko po krótkim czasie znajomości opartej głównie na kłamstwie.
Powiedzieć, że jest to mocno naciągane byłoby czystym eufemizmem.