I oczywiście mamy jeszcze interesujący rozwój wątku Ciemności... Jestem ciekaw, czy chłopak wystawił Basha, czy też chodzi o uprowadzenie Kenny, bo, co do zasady, na pewno jest coś na rzeczy i nie był to przypadek, że Bash odnalazł tego chłopaka...

A mnie się odcinek niezbyt podobał. Wszystko zaczyna robić się takie... dziwne.
Kiedy okazało się że Julien to nie Julien pomyślałam że może być ciekawie. Jednak tego się nie spodziewałam. Lubiłam tę parę i naprawdę miałam nadzieję na kontynuację związku.
Wątek Kenny i Basha, szczególnie końcówka, też mnie nie zachwycił.
Zawiedziona jestem także braku Leitha na obecność którego bardzo liczyłam w tym odcinku.

No nic, zobaczymy jak dalej pociągną to wszystko, bo serial jest nieprzewidywalny. W szczególności wątki poboczne często zaskakują. Może znowu twórcy wymyślą coś, co niespodziewanego i obrócą sprawy o 180 stopni :)

Wątek Loli z Julianem był fajny i nagle się wypalił, no.. Raczej za nią nie przepadam i liczę, że umrze przy porodzie.
Zaczynają mnie wkurzać te kłótnie między Mary a Franciszkiem, na okrągło podnoszą na siebie głos i jakby nic potem się macają, no ludzie...Oczekuję lepszego finałowego odcinka w porównaniu do paru ostatnich i mam nadzieję, że będzie więcej niespodzianek niż UWAGA SPOJLER!!!!! śmierć Henryka.

Ten serial na serio robi się lepszy z odcinka na odcinek. A tak bardzo mi się nie podobał na początku. To tylko dowód na to aby nigdy nie skreślać serialu po 5 odcinkach.

Świetny wątek rozmowy samego ze sobą króla Henryka.
I mąż Loli, w życiu się nie spodziewałam!
Podoba mi się nowa, lekko zła Maria.

nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym ,że ten chłopiec widział kiedyś BAsha o co z tym chodzi?

To był syn tego poganina, co oznacza, że widział jak Bash zabijał jego ojca...

dzięki bardzo ciekawa jestem jak potoczy się ten wątek ,a btw coraz bardziej podoba mi się postać Kenny (jej związek z Bashem i chęc wyjazdu z zamku )

napisy już na tv series online ;)

Szkoda Loly i Lorda J./Remiego. Polubiłam ich, a w zasadzie jego. Po za tym jest przystojniejszy od Basha czy Franciszka (w moim miemaniu) i było na czym oko zawiesić ;)
Kenna i Bash fajnie się rozwinęło, z jednej storny dobrze że zabrał ją z dworu, od króla. I ciekawa jestem tego wątku, ciemności, jak to na nich wpłynie.
Maria i Franciszek mnie denerwują i są nużący. Ich małżeństwo, miłość, kłótnie. Ona mnie irytuje, a to chyba źle jak główna bohaterka działa na nerwy (niczym Elena w tvd).
Henryk fajnie, ostatnie słowa, takie jego szaleństwo, ciekawa postać, trochę szkoda, że umrze.
Po Katarzynie nie spodziewałam się, że bd chciała oddać tron, ale zachowuje się jak królowa. Jest jedną z najlepszych postaci w tym serialu.