Jak Wam się podobał odcinek ? Mi zleciał bardzo szybko jak cały ten sezon. Nie sądziłam, że
bliźniaczki zostały zamordowane.. cały czas nie wiedzieć czemu myślałam, że zabrała je plaga czy
inne choróbsko. Zamieszki - nareszcie jakaś konkretna akcja, bardzo na plus. Szaleństwo Katarzyny
w ogóle mi się nie podoba.. Brakuje mi jej poprzedniej wersji. Nie bardzo pamiętam co się stało z
mężem Greer. Zmarł czy uciekł ? Czy może go porwali ? A i przyznam, że moment śmierci
bliźniaczek i reakcja Katarzyny były trochę naciągane.. spodziewałam się po niej lepszego aktorstwa
:D
to prawda, brakuje Katarzyny z I sezonu, ale wydaje mi się, że te jej szaleństwa też są ciekawe, bo ile można spiskować i truć ludzi ;) przynajmniej jakiś nowy watek powstał z jej córkami. co do męża Greer to wydaje mi się, że gdy Franciszek podpisał edykt, to on po prostu uciekł, bo przecież jest protestantem, chyba że przegapiłam jakiś wątek...
Aha no dziękuję :) pamiętam jedynie moment, w którym Greer siedziała i rozpaczała i wtedy podeszła do niej Maria/Mary i coś o tym rozmawiały ale umknęło mi to.. ten wątek z córkami niby ciekawy ale trochę sztuczny moim zdaniem :( nie bardzo się rozwija moim zdaniem. Aa i ulubiona postać sezonu: Kenna :D o matko wiem, że to nie do tematu ale uśmiałam się przy odcinku z notesem :D
To nie jest ta mała z "Orphan Black"? :)
http://www.filmweb.pl/person/Skyler+Wexler-1666952
Dokładnie :D jak ją zobaczyłam w Reign to od razu 'oo dzień dobry' :D zszokowała mnie swoją obecnością
A ja przez cały odcinek myślałam,że skądś ją znam ale za nic nie mogłam sobie przypomnieć skąd.Teraz już wiem :D
A ja jestem ciekawa dalszego wątku Mary - Conde. Ach te ich spojrzenia (19:49min - 19:58min). Z tego powinien być dobrze poprowadzony ciekawy romansik ;)
Lepiej nie. Mam wrażenie jakby to był jej młodszy brat... Z tego nie może być żadnego romansu ! Ni huhu.
Niech ta Princes Klodja sobie pojedzie ... Jak mogła zabić swoje rodzeństwo, w tak młodym wieku?... Ja rozumiem zazdrość.. Stuknięta laska. Jak robi takie rzeczy to niech się nie dziwi, że jej nikt nie znosi, nawet jej własna matka chce sie jej pozbyć. Ciekawa jestem czy Katherine jej powie o tym, że wie co zrobiła... hmm.