+1 Przynajmniej nabrał trochę charakteru, bo dotychczas był mdły i nieciekawy :)
Fakt jego postać jest ciekawsza, ale momentami boję się go, nie wiadomo co wymyśli, jest nieobliczalny...
po tym jak nazwał tak Basha jestem pewna że ma coś z głową ale przynajmniej wniósł coś nowego do serialu:) to pewnie pierwszy i nieostatni świr
Jestem ciekawa czy będzie romans Mari i Basha to by dopiero było szaleństwo ;)
nie będzie bo Maria odrzuca miłość swoją do Basha poza tym nie zrobiłaby tego swojej przyjaciółce a szkoda szalone by było to jakby Henryk chciałby poślubić Marie to byłoby może trochę niemożliwe ale przecież jest królem i wszystko mu wolno:)
Ja jednak coś czuje, że jakiś pocałunek chociaż będzie :D tak dla podkręcenia atmosfery :D
no pewnie będzie taki że Bash tak jakby weźmie ją z zaskoczenia albo coś i pewnie ktoś to zauważy i tyle będzie o miłości Basha i Marii chociaż pewnie on będzie narażać swoje życie dla niej ( ten serial jest trochę przewidywalny) ale możę wymyślą coś ciekawego :)
Przewidywalny ale mimo to całkiem przyjemnie sie ogląda i czeka na następny odcinek ;)
Przyjemnie!!!!!!!!!!!!!! ja nie wiem co robić tylko czekam aż pojawi się nowy odcinek!!!! to nie jest przyjemne tylko po prostu uzależniłam się od następnego serialu :/
i co pewnie będę czekała caaaałe wakacje żeby obejrzeć następny sezon a do tego chyba jeszcze niewiadomo czy będzie następny sezon :/ dlaczego:(
haha i tak juz przeginają z tym że trzeba prawie dwa tygodnie na odcinek czekać ;) :D
co mnie wyprowadza z równowagi ale na razie jestem prawie spokojna bo odcinki są wspaniałe
Mi osobiście bardziej podobał się tekst do Marii: "Wyobraź sobie, że ona jest Franciszkiem. Ja popatrzę" :D
No w końcu nabiera charakteru i zaczyna być królem, takim jakim królowie w rzeczywistości są :)) Bo wcześniej , jak dla mnie był za bardzo "bajeczny".
Wg mnie ta cała sytuacja z tym szaleństwem króla jest na siłę zrobiona. Mogli coś innego wymyślić w związku z jego postacią :)
Ale małżeństwo Basha i Kenny to była niespodzianka - nawet pasują do siebie lepiej niż Bash i Mary :P