PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=680719}
7,3 16 tys. ocen
7,3 10 1 15571
7,0 2 krytyków
Nastoletnia Maria Stuart
powrót do forum serialu Nastoletnia Maria Stuart

Recenzja

ocenił(a) serial na 6

"Kroniki Marii Stuart"
Dawno, dawno temu żyła sobie Maria - Królowa Szkocji, zaręczona od dnia urodzin z księciem Francji. Ze względu na swoje bezpieczeństwo ukrywała się w zakonie. W wieku 15 lat dziewczyna wróciła do Francji, by poślubić syna Króla. Zanim to się jednak stało, musiała stoczyć walkę o tron z wrogami.

Stacja CW nieszczególnie przypadła mi do gustu, ponieważ ciągle emitowała seriale o wampirach, czarownicach, superbohaterach, czyli science fiction, które niezbyt dobrze mi się kojarzy.

Kiedy tak przeglądałem ramówkę na 2013 roku natknąłem się "Reign". Serial oczarował mnie oryginalną fabułą, której trzeba z zapalną świeca szukać. Bardzo mnie zaciekawiła historia Marii I Stuart, gdyż w szkole nieszczególnie były przedstawiane jej losy.

Ze zniecierpliwieniem czekałem na pilot serialu, który niestety mnie zawiódł. Spodziewałem się rewelacyjnej produkcji, którą będę pamiętał na długi czas, ale niestety okazał się przeciętnym serialem, jednakże nie skreśliłem go i zdecydowałem się, ze oglądnę jeszcze jedne epizod.

Nie podchodziłem do niego z wielkimi nadziejami, ale liczyłem, że się choć trochę rozkręci. Kiedy go włączyłem, już czołówka bardzo mi się spodobała, i cały serial mnie wciągnął. Cała ekscytacja wróciła i nie mogłem się doczekać kolejnego epizodu.

Trzeba przyznać, że pierwszy odcinek był klapą, ale już kolejne były rewelacyjne Wystarczyło poczekać, by znaleźć dla siebie rewelacyjną produkcję, której fabułę będziesz ze zniecierpliwieniem śledzić.

Największym plusem serialu jest muzyka. Ścieżka dźwiękowa bardziej kierowana jest dla osób młodych, którzy lubią nowoczesne utwory. Należy zaznaczyć, że jest bardzo klimatyczna, potrafiąca stworzyć napięty nastrój.

Bardzo interesujące są postacie, które rozwijają się w każdym epizodzie. Główna bohaterka, Maria I Stuart, którą odtworzyła 23-letnia Adelaide Kane. Aktorka spisała się całkiem nieźle, jednak można by trochę ponarzekać na jej mimikę, która nie jest zbyt autentyczna: momentami można wyczuć sztuczny uśmiech, bądź minę przerażenia, ale nie jest tak źle.
W pierwszym odcinku, najbardziej moją uwagę przykuła Caitlin Stasey, dama dworu - Kenna. Mimo iż nie miała możliwości się wykazać, to coś w sobie miała co mnie zauroczyło. Szczerze mówiąc bardziej ona się nadawała na odtwórczynie głównej roli, ale niestety twórcy serialu wybrali inaczej.

"Reign" to jeden z nielicznych serialu stacji CW, który nie jest wyłącznie dla młodzieży. Ma on potencjał, którego mam nadzieje nie zmarnują twórcy.

theszymonfilipiak

Obejrzałam pierwszy odcinek.Lubię seriale kostiumowe,ale tego tworu filmem kostiumowym nazwać nie można.Jest to takie Beverly Hills ze scenografią dworską.
Ani stroje ani zachowanie bohaterów nie wskazuje na to,że ten serial ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością.
Od początku historia Marii Stewart jest zmanipulowana.Jej przyszły mąż Franciszek miał 16 lat gdy umarł.Zresztą wystarczy poczytać biografię,by wiedzieć,że ten serialik to bzdury.Kolejna produkcja,żeby zaciągnąć przed ekrany głupie nastolatki,a niestety historii tutaj jak na lekarstwo,że już nie wspomnę o tym,że cały dwór króla Francji jest tak uwspółcześniony,że aż przykro patrzeć.W tamtych czasach kobieta nie mogła nawet złapać swojego ukochanego za rękę,a tutaj panny biegają rozchełstane,z dekoltami,w takich fryzurach jak dziś.Zachowują się też tak jak dziś.Nie wiem po co tworzyć produkcję,która jedyne co ma wspólnego z dawnymi czasami,to scenografię :D

ocenił(a) serial na 7
avosette

To tylko serial, wątpię żeby ktokolwiek wierzył, że tak to wszystko wyglądało naprawdę, tym bardziej, że wystarczy spojrzeć do Wikipedii by zorientować się, że np. Bash nigdy nie istniał. To tylko podłapanie zarysu historii by móc stworzyć serial i jeszcze na nim porządnie zarobić. Mogę się założyć, że Franciszek nie zginie nas końcu, bo wiele jego fanek porządnie by się wkurzyło ;p, a jak wiadomo nie chodzi o edukowanie młodzieży z zakresu historii, tylko o zarabianie pieniędzy ;>

zue

Nie no jasne,jest to serial typowo rozrywkowy,miałam nadzieję,że będzie to choć w połowie coś jak Dynastia Tudorów.
Tak czy inaczej będę oglądać dalsze odcinki,bo jak ktoś tu już wcześniej pisał,czasem coś luźnego,niezobowiązującego też można obejrzeć dla tzw.odmóżdżenia :D
A muzyka genialna,lubię ten kawałek
http://www.youtube.com/watch?v=d9n7DMqbwgU