a mnie rozwaliło:
Frania do matki, która faszeruje Zuzię ciachami:
"Mamo, przestań ją paść! to nie jest gęś! Nie będziemy robić smalcu!"

Eeeeeeekstraaaaaa :/

a mnie powaliło to (ostatni odcinek: "nieoczekiwana zmiana miejsc"):
Małgosia: A kto cie pytał o zdanie, ty gruba, zielona krowo??!!
Frania: Małgosiu, opanuj sie, to jest szmaragdowy!! :D

Hehe, małgosia, moja krew (no i imenniczka !! :P)

To było w pierwszym odcinku. Kondziu skomentował wypowiedź Karoliny: "Dowcip subtelny jak armia radziecka" (lol2)

A mnie powaliło jak była Maria Wiernicka, i Maks chciał otworzyć dzrwi, a
Kondzio: Niech się pan nie potknie o swój testosteron
To był najlepszy tekst!!!

Maks po bliskim spotkaniu z Nianią "Przepraszam, mam mini wylew" :DDD A najlepsza scena to moim zdaniem "prysznicowa". Tak się śmiałam, ze prawie nic nie widziałam, musiałam obejrzeć na powtórce :))

Mini Wylew i Armia radziecka zdecydowanie wymiatają! XDDDDDDD
I cały odcinek z nianią w szpitalu był cudny ;d

Mnie jeszcze rozwalił tekst gdy Frania jest w szpitalu i czeka na wyciecie migałków:
Frania: Karolino! Jak ty pięknie wyglądasz w tej sukience tak młodo, aż dziw, że skończyłaś studia!
Kondziu: -wydział żłośliwości, kierunek perfidia, specjalizacja - wbijanie noża w plecy.
Karolina: - Nasz kochany Konrad... jak zwykle dowcipny.... jak na służącego.
Konrad: - przynajmniej kiedy ja chcę coś dać Panu Skalskiemu, on chętnie to bierze...

A mnie się podobał motyw jak uczyli Franię manier i do czego są poszczególne noże, a Skalski pyta czy nie ma noży do nadgarstków i pokazuje jakby sobie żyły podcinał - myślałem że padnę;P

Frania w szpitalu: "Musisz ich ostrzec; w kurczaku czaji się dorsz".
Extra serial...

Frania i Maks do Konrada, a jak ty masz na nazwisko, a on: "Po prostu Konrad. Jak Kayah."

Dobre też było kiedy w szpitalu maks wysyla dzieci
Maks: Idź po kwiaty! - do Małgosi- Ty po cukierki!- do Zuzii
Adaś: - A mi daj na Playboya!
Maks: -daje pieniądze po czym- STOOP!
Adaś:- zrezygnowany- próbować zawsze można..

Mi najbardziej Podobało się w odcinku Wigilijnym kiedy Frania Chciała Oddać pieniądze które zaciągnęła w kredycie a maks daje jej wazę no i na końcu gdy maks siada na tej wazie....I jeszcze w odc. 7 Kiedy Karolina Myśli że maks zaraz jej się oświadczy i kiedy zauważa że to pies "Zaręczynowy Pies!!!-Krzyczy Karolina-Słucham (czy coś w podobie)-Mówi Maks-Zaręczam....że to pies-Mówi karolina.

Hahaha!... Bardzo, bardzo zabawne! Hahaha...

Wszytskie tekst są denne, szkoda czasu na takie cos, jak mozna sie z tego smiac. Nie rozumiem

to przełącz program i zmień stronę z filmem, proste :]

Tyle że ja tego nie oglądam, a stwierdzam to po tym co pokazują reklamy

Co prawda to prawda. Na reklamach zawsze pokazują najśmieszniejsze urywki z jakiejś komedii bądź serialu komediowego, oczywiście po to, by widza przyciągnąć do telewizora. Z "Nianią" jest jednak chyba odwrotnie, ponieważ na żadnej reklamie tego serialu nawet się nie uśmiechnąłem (oglądając 'jakieś tam' odcinki także, no nie będę chamem, może z dwa razy), a słyszałem tam tyle tego śmiechu zza kadru...

bo ty jesteś po prostu taki sztywny, że nawet koń by się z tego uśmiał :D n/c

Ciekawe, bo np. o wiele bardziej uśmiałem się oglądając "Przyjaciół", który również sitcomem jest. Zaraz pewnie napiszesz, że to amerykańskie, a "Niania" polska i to pewnie dlatego bardziej mi się podoba. Hmmm, cóż, mnie bardziej rozśmieszyli "Lokatorzy" (którzy nie starają się być na siłę 'niesztuczni', jak to jest w przypadku "Niani", i przez to właśnie są tylko sztuczni jak na tvp'nowski sitcom przystało), niż ta twoja sztywna (tak, niestety) i sztuczna aż do bólu zęba "Niania".

Może i jestem sztywny nie śmiejąc się z "Niani" (bo ty rzecz jasna się z niej śmiejesz), ale ty jesteś dla mnie sztywna nie śmiejąc się (tak wywnioskowałem), no choćby z "Monty Pythona". Przepraszam, to nie dla ciebie - za sztywne i za inteligentne. No cóż, nie musi być nawet chyba inteligentne, bo nawet z komedii takiej jak "Poznaj moich rodziców" byś się nie zaśmiała, skoro wg. ciebie moja sztywność jest tak zabawna, że by się z tego nawet koń uśmiał - buahahaha! To coś z "Niani", tak?...

ale po co się tak bulwersujesz??

ja np. śmieję się z Niani, Monty Pythona i Familly Guy'a, a w ogóle nie śmieszą mnie Lokatorzy i czy rzucam się na kogoś kto uważa inaczej??
czy chodzę po forum Lokatorow i czepiam się ludzi?? Nie!!

Człowieku, szkoda życia, żeby się takimi rzeczami przejmować jak: kogo co śmieszy??

Słuchaj, to mnie pierwszego się ta Mixik uczepiła, wcześniej wyrażałem tylko swoją opinię, więc to chyba jej powinnaś się czepiać. Przepraszam, ty z fanek "Niani". Ach, co za życie...

ja się nikogo nie czepiam

zastanawiem się tylko po co, w takie bezsensowne dyskusje wchodzić??
jest sens??
lepiej chyba porozmawiac o jakiejs naprawdę wartościowej produkcji, a nie psuć sobie newry przez jakiś serialik
"Niania" jest śmieszna (wg mnie), ale to tylko kolejny serial
zapomnę o nim tak szybko, jak się o nim dowiedziałam

za INTELIGENTNE?? Woow, normalnie straszne, już się boje. :( A "Poznaj moich rodziców " oglądałam i jakoś też się smiałam, noo i co?? :/ a o "Monthy Pytonie" pierwszy raz słyszę... :|

a tak BTW... wiesz co?? skoro jesteś takim ANTYFANEM "Niani", to po cholere tu wogóle wchodzisz!!! :|

Hmmm. Może po to, by wyrazić swoją opinię o tym serialu? Nie pomyślałaś o tym? Dziwne...

'nie rób niczego bez ślubu kościelnego' o.O

jak mozesz wyrazac swoja opinie jak nawet nie ogladales tego serialu????
poprostu zalosne..:/

no i co kurde? weszłam poczytać śmieszne teksty żeby się tu troszkę pośmiać a tu kilka postów dalej same kłótnie. Dajcie sobie spokój i wypowiadajcie się na temat :P

Tyle, ze temat dotyczyl najlepszych tekstow z niani, a imho najlepsze w calym serialu sa napisy koncowe (i poczucie ulgi ze juz nie bedzie mnie rodzina katowac tym gownem) Niana mejd in juesej byla duzo lepsza z tego co pamietam. Ale ja naleze do tych sztywnych osob z angielskim/monty pythonowskim poczuciem humoru.

albo to :
Karolina wchodzi do gabinetu i mówi "Musze powiedzieć coś ważnego"
a kondzio : to sobie poszukaj przyjaciół i im to powiedz :D

A wy wiecie ze WSZYSTKO jest zabrane z amerykanskiego? Wszytkie te "smieszne" dialogi sa tylko przetlumaczone z amerykanskiej wersji o nazwie "The Nanny"... jak ktos nie wierzy, niech sciagnie z internetu jeden odcinek z tych ktore juz byly emitowane w polsce i zobaczycie ze to "zabrane" i jeszcze duzo gorsze...NIESTETY!!!!

NIESTETY ale mnie nie poruszyłeś :P Z ciekawości jednak sprawdzę. Poza tym z tego co słyszałam nasi dostali pozwolenie na nakręcenie Niani pod warunkiem, że będzie identyczna, albo na tyle ile się da. Nie dostaliśmy dużego pola do popisu. Jeśli chodzi o mnie to różne rzeczy mnie śmieszą i różny humor do mnie trafia m.in Monthy Pyton, który został tu wymieniony. W każdym razie oryginalnej Niani nie pamiętam a nasza polska wersja mi odpowiada. Miło się ogląda z rodzinką.
A teraz wracając do właściwego tematu bo zboczyliśmy...

(Uwaga, wszystko z pamięci i na pewno nie słowo w słowo;))
Odcinek z ojcem Karoliny. Namawiają ją by zaprosiła go na obiad(czy inny posiłek :P)
Karolina: Właściwie to chciałabym by mój ojciec poznał mężczyznę mojego życia.(w tym miejscu rozmarzone spojrzenie w stronę Maksa)
Maks: No, to go też przyprowadź.
Kondziu: A ja go nadmucham i posadzę na odpowiednim miejscu. (i jego uśmieszek xD)

Frania udaje Karolinę
-Kondziu, idę na miasto wułudzać pieniądze od bogatych facetów.
-Tylko nie zapomnij zabrac drobnych na wydawanie reszty.

Jakoś tak to było. No mnie rozwala!!

Po co tu o tym piszesz KAŻDY DPOSKONALE O TYM WIE PONIEWAŻ REŻYSER WYKUPIŁ TEN SERIAL OD REŻYSERA AMERYKAŃSKIEJ WERSJI...ZANIM COŚ NAPISZES ZZASTNANÓW SIE CZY GŁUPIO NA TYM NIE WYJDZIESZ...TO LOGICZNE ZE WSZYSTKO BEDIZ ETAKIE SAME...A JESLI CHODZI O TO KTÓRY LEPRZY...??HHE REŻYSER AMERYKAŃSKIEJ WERSJI NA TO PYTANIE ODPOWIEDIZAŁ MILCZĄCO Z UŚMIECHEM...POCZYM OBIE SĄ NA TYM SAMYM POZIOMIE
CHOCIA CAŁY SWIAT A PRZYNAJMNIEJ EUROPA WIE ZE NASZA POLSK ANIANIA JEST THE BEST A TOW SZYSTKO DZIĘKI ENERGICZNEJ I HARYZMATYCZNEJ AKTORCE AGNIESZCE DYGANT:p;PP

Masz racje Teksty w tym serialu są rewelacyjne

Albo to:
frania udaje karoline:
- konradzie, jestem zwierzeco spragniona, daj mi cos do picia
- podniose deske z klozetu.

Hahhaahahahahahaha normalnie tak się uśmiałem że zaraz pier***** dostane. Zapewne wszscy macie po 13 lat

Jak byś nie zauważył to napewno wszyscy nie mają po 13 lat...Przecież to wolny kraj i wszyscy mogą robić i podziwiać to co każdy chce a ty właśnie w tym momencie potępiasz innych...

Jak byś nie zauważył to napewno wszyscy nie mają po 13 lat...Przecież to wolny kraj i wszyscy mogą robić i podziwiać to co każdy chce a ty właśnie w tym momencie potępiasz innych...

A pamiętacie ten odcinek w którym Frania dostałą wazę od Maksa? I jak poszła z dziećmi na Pasterkę?
Niania: Muszę iść do spowiedzi
Ta mała do Adama: Gdzie poszła Niania?
Adam do Marysi: Gdzie poszła Niania?
Marysia do Kondzia: Gdzie jest Niania?
Kondziu do Marysi: Poszła do spowiedzi
Marysia do Adama: Poszła szukać miedzi
Adam do tej małej: Jakieś grubas ją śledzi
I to przerażone spojrzenie tej małej dziewczynki:P:P:P :D Buehehehehe

Może nie jest to produkcja najwyższych lotów,ale miło się ją ogląda no i jest kilka prawdziwych perełek (wiekszość tekstów Apolonii tylko tej dawnej a nie obecnej), przyznaję że serial jest nieco sztuczny a najbardziej denerwuje mnie ta mała dziewczynka jej gra a moze to rola? eh szkoda gadać


Maks: Czuc grillowany ser . Kionradzie co robisz??
Frania: nie to tylko Hubercik się zgrzał kochanie zdejm kurteczkę ..
:DDDD Moga być błedy bo ppisałam z pamięci , ale sens jest zachowany

Nie ma tam nic śmiesznego. To jest raczej żałosne ;]

Na zielonej łące RAZ DWA TRZYYY!!!! Pasły się zające RAZ DWA TRZYYY!!! A to była pierwsza zwrotka, teraz będzie druga zwrotka...