Chcialbym wiedziec, który na dzien dzisiejszy odcinek ogladam i ile jeszzce pozostalo do konca. Przeczytalem gdzies, ze ten serial zaprzestano nagrywac z powodu słabej oglądalnosci. Ciekawy jestem jak wygladaja ostatnie odcinki, skoro publika odwróciła sie do neigo plecami. W moim subiektywnym przekonaniu serial ten zpowszednial ludziom, gdy główni bohaterowie ( filmowy Ed i Carol ) postanowili byc na zawsze razem. Wiem, ze to brzmi niedorzecznie, bo i ja sam darze olbrzymia sympatia tą parę, i sam naprawde nie wiem czy tak potocza sie ich losy. Nie mam wszystkich odcinków za soba, wiec nei sugerujcie sie moja opinią. Ale w glebi duszy ludzi, to tak naprawde milosc jest najciekawsza w jej poczatkowej fazie. Wtedy, gdy ludzie wzajemnie sie odkrywaja. Gdy poznaja własne nawyki i gdy nie sa siebie pewni. Gdy żyja w swiecie fantazji i oczekiwań. Taki błogostan mógłby trwać w nieskonczoność (ale nie moze trwac). Życie zmusza nas do wybrania drogi w lewo lub prawo. I tak samo jest w przypadku Eda i Carol. Wiedza dobrze co im w duszy gra. Takie odwlekanie wszystkiego w czasie tylko .... Ale dla nich samych i dla nas widzów (którzy również sie poswiecili temu wątkowi) jest jeszcze jednym dniem wolnosci. Kazdy chcialby miec przy boku taką Carol i Eda, których można zawsze mocno uściskać, wyjawić największe tajemnice i u których można zawsze znależć zrozumienie. Miec takie własne odbicie w lustrze, któremu nie trzeba nic mówić, wystarczy jedno spojrzenie. Trudno jest mi wyobrazić sobie koniec tego serialu. Czym moze nas jeszzce zaskoczyc? Przeciez juz kazdy z nas znalazł w nim namiastke samego siebie. Nie stańmy sie niewolnikami tego filmu! Jest dobry. Wiem. Ale nakręćmy własny serial. Najlepsze scenariusze sie jeszcze nie wyczerpały./ Michal S.