Jezus nie istnieje.
ps.to prawda

A tak srsly. Nie wiem, czemu Jezus nie zagościł w spn.
Dla zainteresowanych religią, mam w rękach polski przekład Ewangelii Judasza. Chciałem tylko kilka słów komentarza bo ... więcej nie warto. Kiedy Chrystus jest nagabywany przez Judasza o swoje Boże pochodzenie, ten unika tematu (wyraźnie). Kiedy uczniowie mówią do Chrystusa: "Mistrzu ty jesteś Synem naszego Boga" ten ripostuje: "Skąd mnie znacie ? Zaprawdę, powiadam wam, żadne wasze pokolenie nie pozna mnie". Zdanie to może oznaczać nawet tyle co: "Tysiące Pokoleń uzna mnie za Boga a ja jestem kimś zupełnie innym". Oczywiście to ostatnie zdanie to tylko moja hipoteza. Ale mam podstawy by taką hipotezę wyciągać. Oczywiście nie dyskwalifikuje boskości Chrystusa ale zastanawiam się kim jest. Czy aby na pewno Synem Boga ?
Chrystus mówi do Judasza: "Podejdź, abym mógł cię nauczyć o tajemnicach, których żaden człowiek nigdy nie widział. Istnieje bowiem wielkie i nieskończone (Niebo), którego granic nie widziało żadne pokolenie Aniołów, a w którym mieszka Wielki Niewidzialny Duch (Bóg). I pojawił się tam Świetlisty Obłok (jakby Boże Tchnienie), i rzekł: niech powstanie Anioł, aby stanął przy mnie. Wielki Anioł, oświecony, boski SAMOISTNY (bingo !!! czyż Chrystus nie powiedział Judaszowi kim jest ?) wyłonił się z obłoku. Za jego przyczyną (Samoistnego) czterech innych Aniołów powstało [...] i stanęli przy Samoistnym. Samoistny powiedział: Niech powstaną Anioły aby Mu (Bogu) służyć. I powstały niezliczone zastępy". Uważam, że nie jest to tekst, który wymaga interpretacji. Nie ma w nim zagadek, przenośni ani ukrytych tabu. Chrystus chciał swojemu najlepszemu przyjacielowi powiedzieć prawdę o Niebie i o swoim stworzeniu.

Istnieją również inne teorie.
Horus: co ma on wspólnego z najwiekszym prorokiem w historii świata Jezusem Chrystusem?
Otóż bardzo dużo zacznijmy choćby od tego iż życie Jezusa, opiera się na faktach z życia Horusa:
zrodzony z dziewicy 25 grudnia
ochrzczony poprzez kapłana, bez takiej potrzeby jako syn najwyższego
ukrzyżowany po czym zmartwychwstaje po trzech dniach i staję się Bogiem.
Cóż czarno na białym przedstawia nam się iż Jeszua(Jezus) był tylko i wyłącznie jego imitacją. Postarajmy sobie wytłumaczyć powiązanie Jezusa z Horusem... odpowiedź kryję się po prostu w słońcu. 25 grudnia to jedyny dzień w roku w którym to gwiazda betlejemska-syriusz jest najbardziej widoczna na naszym niebie. Zarówno Horus jak i Jezus byli synami Stwórcy - Słońca. Wstanie z martwych po trzech dniach, dlaczego właśnie po trzech? 22,23,24 grudnia to trzy dni w roku kiedy to słońce praktycznie staje w miejscu... nie zmienia swojego położenia wzgledem naszej planety, po czym zaczyna na powrót swoją wędrówkę na południe po naszym niebie.
12 apostołów - 12 gwiazdozbiorów zodiaku.
Cofnać byśmy mogli się jeszcze dalej do samego Mojżesza, otóż dekalog jest spisem praw z Egipskiej Księgi Śmierci...

Bo Jezus to Bóg ,a Bóg to Jezus.

Może po prostu nie chcą za bardzo ingerować w chrześcijaństwo, żeby potem problemów nie było. Większość bohaterów, żeby nie powiedzieć że wszyscy odbiegają od swoich biblijnych pierwowzorów. Gdyby coś takiego zrobili z Jezusem wywołali by zapewne falę krytyki. Na razie wszystko jest w granicach dobrego smaku. Poza tym według islamu Jezus był prorokiem. Gdyby zrobili z Niego Boga lub na odwrót czuję, że niektórzy mieliby z tym problem. Zresztą jak widać zawsze starają się zawrzeć w serialu coś z każdej religii. W końcu mają fanów na całym świecie...